Żoliborz jest poza tak zwaną strefą czystego transportu i teoretycznie problemy z nią związane nie powinny dotyczyć mieszkańców naszej dzielnicy. Teoria jak wiemy, często mija się z praktyką i oddziaływanie strefy na Żoliborz z roku na rok będzie rosło i będzie negatywne w skutkach. Obecnie pojawia się wiele pytań dotyczących samochodów, które mogą wjechać do strefy. Odpowiedź na to pytanie jest banalna i okazuje się, że praktycznie każdy samochód i to bez względu na wiek, stan techniczny i rodzaj silnika może bez żadnego problemu wjechać do strefy. Strefa Czystego Transportu jest bowiem bardziej dziurawa od durszlaka z powodu mnóstwa wyjątków od reguły. [middle1] Najciekawszym wyjątkiem jest pozwolenie na wjazd do strefy dowolnym samochodem niespełniającym wymogów cztery razy w roku bez podania przyczyny wjazdu. W takich przypadkach nie trzeba nigdzie się rejestrować ani wykupować naklejki. Nie ma precyzyjnego określenia ani odnośnych przepisów, kiedy można wjechać i jak długi czas pozostawać w strefie. Koniec końców jak ktoś wjedzie do strefy wiosną, a wyjedzie zimą, to ma zaliczony dopiero jeden wjazd. Wyjątków od reguły jest znacznie więcej i pojawia się pytanie, jaki był sens wprowadzenia takiej, a nie innej strefy czystego transportu? Jak nie wiadomo, o co chodzi to zapewne, chodzi o pieniądze... Czytaj również: Zobacz także: Kioski na Żoliborzu - powolny koniec ery Zobacz także: Pomiędzy Żoliborzem a Śródmieściem Zobacz także: Nowa drewniana rzeźba na Żoliborzu Zobacz także: Żoliborz na starej mapie Zobacz także: Warzywniak z Potockiej powrócił Zobacz także: Na Żoliborzu wspominaliśmy wybory 4 czerwca 1989r. Zobacz także: Dziwne dziury na osiedlu Marymont Potok Zobacz także: Podlewanie drzew na Żoliborzu
