Reklama

Kioski na Żoliborzu - koniec ery - przyczyny i skutki dla społeczności, rola sieci sklepów w dynamice rynku gazet - analiza.

25/06/2024 05:55

W ostatnich paru latach z przestrzeni publicznej Żoliborza zniknęła większość kiosków, które niegdyś były nieodłącznym elementem ulic naszej dzielnicy. Głównym tego powodem jest zapewne coraz większy zanik czytelnictwa prasy papierowej w naszym kraju. Dzisiejsze nakłady najważniejszych polskich dzienników, jak przykładowo „Gazeta Wyborcza”, czy „Rzeczpospolita” są już tylko cieniem tych z lat ich największej świetności, jaka miała miejsce w latach 90. XX wieku. Dodatkowo poważną konkurencją dla kiosków stały się sieci sklepów „Żabka”, w których to przy okazji robienia zakupów spożywczych można zaopatrzyć się zarówno w gazetę, jak i w inne rzeczy, które jeszcze nie tak dawno temu kupowało się właśnie w kioskach.

Niestety w związku z tym los kiosków w naszym kraju był już w zasadzie przesądzony i tylko kwestią czasu było zlikwidowanie wielu żoliborskich kiosków. Ich sytuacji nie poprawiła nawet nowa funkcja, jaką zaczęły pełnić, czyli punktów nadania, a także odbioru paczek. W samym ścisłym centrum Żoliborza pozostały już tylko trzy z dwunastu kiosków, jakie niegdyś się w nim znajdowały. Jeszcze przed końcem 2023 roku zlikwidowano kiosk znajdujący się na ulicy Słowackiego 5/13, w którym to jeszcze do końca lutego 2021 przez około 28 lat pracowała znana wszystkim okolicznym mieszkańcom pani Zofia Czaplicka. W ostatnim okresie swojej działalności kiosk stał się niestety celem serii włamań, których sprawcami były osoby nieletnie. Jedyne co może bawić w tej całej sprawie to to, iż ostatniego włamania dokonano dzień po formalnym zlikwidowaniu kiosku i usunięciu z niego całego towaru. Jednak wpadka ta nie zniechęciła włamywaczy, a wręcz ich rozzuchwaliła, czego efekt żoliborzanie mogli ujrzeć już wraz z początkiem 2024 roku, kiedy to dokonano włamania do jednego ze wspomnianych tu już przeze mnie trzech pozostałych jeszcze na Żoliborzu kiosków. Chodzi tu mianowicie o kiosk znajdujący się przy urzędzie naszej dzielnicy, niemalże pod oknami samego burmistrza. Co prawda nie sądzę, aby akurat ten kiosk z tego, jak i w sumie jakiegokolwiek innego powodu został zlikwidowany. Ponieważ jego bardzo korzystne położenie przy samym urzędzie dzielnicy cały czas dostarcza mu stałą i dość sporą liczbę klientów. Jednak tego typu incydenty mogą smucić.

W końcu kioski na Żoliborzu były przez wiele lat miejscami, gdzie można było spotkać swojego sąsiada i chwilę z nim porozmawiać przed dalszą drogą do pracy albo powrotem z niej do domu. Dlatego też były miejscami, z którymi większość z nas ma do dziś miłe wspomnienia. Czy tak więc ma wyglądać koniec ery kiosków w naszej dzielnicy? W atmosferze napadów i powolnej likwidacji kolejnych kiosków. Miejmy nadzieję, że nie. Dlatego więc zachęcam wszystkich żoliborzan, którzy posiadają jeszcze w swojej najbliższej okolicy kiosk i zamierzają kupić gazetę, czy inne artykuły o udanie się najpierw do niego, niż do najbliższej „Żabki”, póki jeszcze mamy taką możliwość.

Czytaj również:

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 26/06/2024 00:51
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iZoliborz.pl




Reklama
Wróć do