Niedawno opisywaliśmy takie miejsca znajdujące się przy ulicy Popiełuszki, jak i na osiedlu Marymont Potok. Pora się przenieść na jedną z głównych ulic Żoliborza, jaką jest ulica Adama Mickiewicza. Slumsy przy ulicy Mickiewicza ciągną się od samego Placu Wilsona wzdłuż jednego budynku do ulicy Mierosławskiego. Wygląda to tragicznie i trudno to uznać za wizytówkę naszej dzielnicy. Tym bardziej że na budynku znajduje się tablica upamiętniająca miejsce zamieszkania Jacka Kuronia. Dlaczego nikt nie usunie tych wykonanych przez wandali malunków? Na to pytanie niestety nie znamy odpowiedzi. Elewacje mogą być jednak czyste i bez bazgrołów, o czym można się przekonać osobiście. Wystarczy się przejść na drugą stronę ulicy Mierosławskiego, gdzie elewacja jest piękna czysta i zadbana. Jak widać, można. Wystarczy trochę chcieć. Czytaj również: Zobacz także: Tajemnicze znaki na ulicy Mickiewicza Zobacz także: Amrit znika z Placu Wilsona Zobacz także: Trudna akcja gaśnicza pożaru na działkach przy ulicy Gwiaździstej Zobacz także: Kosztowna rysa Zobacz także: Tajemniczy parking