Żoliborskie paczkomaty wyrastają niczym grzyby po deszczu. Co krok to paczkomat. W całej Warszawie jest już ponad 2000 tych w zasadzie niepotrzebnych urządzeń. Są też obszary, gdzie jest ich całkowity brak na przykład w obrębie Krakowskiego Przedmieścia i Starego Miasta. Warto wspomnieć, że skrzyneczki na paczki oraz listy znajdują się na każdej klatce schodowej. Każdy mieszkaniec ma swoją własną zamykaną na kluczyk. Po przesyłkę może zejść w przysłowiowych kapciach bez potrzeby wychodzenia z domu. Być może za jakiś czas ktoś znowu wymyśli znaczek pocztowy i wszystko wróci do normy? Jak na razie się na to nie zanosi. Czytaj również: Zobacz także: Ulica Adama Mickiewicza i Juliusza Słowackiego Zobacz także: Jak odśnieżamy Żoliborz? Zobacz także: Pożar na Trasie Toruńskiej Zobacz także: Policja poszukuje podejrzanych o kradzieże Zobacz także: Dziwna instalacja przed wejściem do metra