Wkrótce po pierwszych opadach śniegu w naszej redakcji rozdzwoniły się telefony. Dzwonili zaniepokojeni użytkownicy miejsc parkingowych, zadając pytanie, czy zalegający na panelach śnieg nie spowoduje awarii lub wyłączenia tych ostatnich? Zalegający śnieg na panelach do grubości dwóch centymetrów nie obniża ich sprawności. Nawet światło słoneczne odbijające się od śniegu może spowodować, że będą nawet bardziej wydajne. Niestety samo usuwanie zamarzniętego śniegu może spowodować nieodwracalne uszkodzenie panelu. Dlatego też robienie na panelach rysunków czy zgarnianie śniegu jest aktem zwykłego wandalizmu. Niestety panele są stanowczo za nisko i należy się liczyć, że będą niszczone w mniej lub bardziej świadomy sposób. Czytaj również: Zobacz także: Sportowe obiekty na osiedlu Marymont Potok Zobacz także: Kto zgasił światło w galerii? Zobacz także: Dwa w jednym Zobacz także: Pomóżmy zwierzętom przetrwać zimę Zobacz także: Stacje naprawy rowerów i co dalej?
