Remont ulicy Bohomolca trwał dobrych kilka miesięcy, co jest dość długim czasem, biorąc pod uwagę, że jest to jedna z krótszych żoliborskich ulic. Nie ma na niej też zbyt intensywnego ruchu stąd też wielu okolicznych mieszkańców, nieco się dziwiło, że przystąpiono do remontu, skoro w okolicy jest wiele innych ulic wymagających pilnych prac remontowych. Nie mniej po zakończeniu remontu udałem się na ulicę Bohomolca, aby sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. I co dziwne tak naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Asfalt jest równy niczym stół do bilarda, miejsca parkingowe są pięknie wymalowane i ścieżki rowerowe doskonale oznaczone. Z chodników są zrobione zjazdy dla wózków i tylko czekać aż się zazielenią pięknie wykonane grządki. Należy też wspomnieć o lampach ulicznych, jakimi są nowe pastorały nadające odpowiedni klimat tej krótkiej ulicy. I jeśli komuś nie przyjdzie do głowy postawić na chodnikach słupki a na ulicy progi zwalniające, tak jak jest na ulicy Promyka to ulica Bohomolca, będzie jedną z najładniejszych ulic w okolicy. Czytaj również: Zobacz także: Kioski na Żoliborzu - powolny koniec ery Zobacz także: Pomiędzy Żoliborzem a Śródmieściem Zobacz także: Nowa drewniana rzeźba na Żoliborzu Zobacz także: Żoliborz na starej mapie Zobacz także: Warzywniak z Potockiej powrócił Zobacz także: Na Żoliborzu wspominaliśmy wybory 4 czerwca 1989r. Zobacz także: Dziwne dziury na osiedlu Marymont Potok Zobacz także: Podlewanie drzew na Żoliborzu