Reklama

Luźny projekt: kościół na Żoliborzu Południowym

14/10/2014 03:00

Tuż przed Świętami Wielkanocnymi pojawiły się w naszych skrzynkach pocztowych, pod płaszczykiem świątecznych życzeń zaproszenia

 

na spotkania z Burmistrzem Żoliborza „Porozmawiajmy o Żoliborzu” Na początku maja Projekt Żoliborz tą samą drogą rozesłał mieszkańcom dzielnicy ulotkę z prośbą o przedstawienie problemów i propozycję zmian dotyczących poszczególnych osiedli. Minęło pół roku. Z rozmów nic nie wynikło i z tego co wiemy trwają nadal. I mam nadzieję, że nie będą trwały kolejne cztery lata. Projekt to tylko projekt, potem jak znajdą się środki ( w co wątpię ) powstanie jakiś model a może prototyp... Jednym słowem od projektu do gotowego rozwiązania droga jest bardzo, bardzo daleka. Możemy się o tym przekonać na własne oczy. Na próżno bowiem szukać strony internetowej z obietnicami wyborczymi ( projektami ) Projektu sprzed czterech lat. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zniknęła z sieci. To znaczy jest w przebudowie ale to dokładnie to samo jak by jej nie było. Problemy pozostały. Jednym z nich i to bardzo dotkliwym jest brak infrastruktury na Żoliborzu Przemysłowym, ostatnio zwanym Południowym. Powstaje tam olbrzymie blokowisko ale niestety bez zaplecza w postaci szkoły, przedszkoli czy przychodni zdrowia o miejscach parkingowych nie wspominając. Brakuje jeszcze jednego elementu dla kilkunastotysięcznego osiedla. Nawet w planach nie ma kościoła. Jeśli byłby kościół byłaby szansa na przychodnię, przedszkole czy choćby świetlicę. Oczywiście budowa kościoła nie leży w gestii urzędu. Ale może ktoś powinien wykazać się dobrą wolą, podać komuś rękę, zainicjować akcję i spowodować jakieś działania? Może nie wszystko od razu i na początek jakaś kaplica, w której można by odprawiać msze? Wydaje mi się, że byłoby to do zrobienia. Cztery lata wystarczą. Pod warunkiem, że nie zabraknie dobrych chęci. Ze strony urzędu również.

 

 

Około 1/3 naszej dzielnicy to tak zwane tereny zielone. Z działką na kościół nie powinno byś problemu. Na zdjęciu okolice ulicy Przasnyskiej.  

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Hieronim Kowalski
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2014-10-16 11:09:22

    Nie bardzo rozumiem tok myślenia Autora artykułu. Kościół może był nośnikiem cywilizacji w czasach pierwszych Piastów ale obecnie możliwe wydaje się istnienie szkoły bez opiekuńczej bliskości budynku kościoła. Poza tym z uwagi na brak wolnych działek w okolicy trudno będzie zmieścić nawet jedną placówkę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2014-10-16 15:41:42

    Od dawna zastanawia mnie, czemu nie ma planu budowy kościoła w okolicy Rydygiera. Kościołów jest w ogóle za mało, najbliższy chyba dopiero na Krasińskiego przy Popiełuszki. Zarówno nowe osiedla jak i osiedla WSM które też nie mają kościoła na pewno chętnie przywitałyby kościół np. na Rydygiera tam gdzie planowane było przedłużenie ulicy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2014-10-16 18:58:41

    Oj, tak, to prawda... do kościoła z ul.Rydygiera do naszej parafii jest bardzo daleko:/

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2014-10-19 22:10:30

    Budowa bez planu to i o miejscu dla kościoła zapomnęli:(

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-08-21 08:23:27

    Potrzebny kościół. Bardzo duże osiedle a brak kościoła. Naszą parafią jest kościół na Bemowie. Chodzimy jako emeryci do różnych kościołów.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iZoliborz.pl




Reklama
Wróć do