Informacje o Krzyżu mam z ustnego przekazu mojej mamy, która urodziła się w 1912 roku na Marymoncie i całe życie mieszkała na ul. Gdańskiej. W drugiej połowie lat dwudziestych XX w. przedłożono linię tramwajową do linii Potocka. Była to już linia elektryczna. Podczas burzy linia uległa awarii i porażeni zostali ludzie. Na pamiątkę tego wydarzenia tramwajarze postawili ten Krzyż. Z ustnych przekazów wiem, ze podczas Powstania Warszawskiego pochowano tam dziecko, które zginęło w dniach powstania. Krzyż ten zawsze wiąże się w mojej pamięci z tym miejscem, a mieszkam od urodzenia, tj, od 1950 roku na ul. Gdańskiej. Otoczony był zawsze szacunkiem i zawsze można tam było zastać kwiaty i palące się znicze. Często widziałam tam też ludzi modlących się. Dla mnie też był to przystanek na krótką zadumę w pośpiechu codzienności.” Krzyż Tramwajarzy to jeden z wyjątkowych obiektów kultu sakralnego na Żoliborzu, bardzo drogi mieszkańcom. Redakcja Informatora Żoliborza zwraca się do Państwa z prośbą o Wasze wspomnienia dotyczące Krzyża Tramwajarzy. Może w Waszych zapiskach rodzinnych odnajdą się jeszcze inne fakty związane z Krzyżem. Czekamy. fot. ze zbiorów Marii Grajnert-Żółcińskiej
