Trochę opadły emocje po konsultacjach dotyczących Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego. Zgłoszono wiele wniosków i propozycji. Oczekujemy na końcowy raport Zarządu Dróg Miejskich, który uwzględni uwagi mieszkańców. Jednak to dopiero pierwszy etap. Pozostaje drugi nie mniej ważny, który praktycznie jest po stronie dzielnicy. Chodzi o wytyczenie obszarów nieobjętych Strefą PPN, a będącymi strefami nadającymi się do parkowania. Nasze podwórka pozostawione bez oznakowania i regulacji prawnych staną się dla wszystkich samochodów miejscem dzikiego parkowania kierowców przyjezdnych spoza dzielnicy. - Szczególnie w Strefie Płatnego Parkowania bardzo wielu użytkowników biur zlokalizowanych w centrum miasta pozostawia swoje samochody całkowicie poza strefą parkowania, blokując dostęp do mieszkań i posesji mieszkańcom wielu miejsc na Woli – zauważa Krzysztof Strzałkowski, burmistrz dzielnicy. Władze dzielnicy Wola zatwierdziły właśnie regulaminy, w myśl których wjechać i parkować na wybranych podwórkach będą mogli tylko mieszkańcy oraz przedsiębiorcy. Czy nasza dzielnica pójdzie tą drogą? Czy władze dzielnicy rozpoczęły prace projektowe w tej sprawie? Jak będą oznakowane te miejsca? Kto będzie mógł w tych strefach parkować? Jak będzie wyglądała organizacja ruchu? Czy takim systemem będą objęte również małe uliczki osiedlowe? Czy będą traktowane tak samo, jak podwórka? Pytań jest wiele. Zadaliśmy je Burmistrzowi Pawłowi Michalcowi. Mamy nadzieje, że dostaniemy na ten temat obszerną odpowiedź. Jednak już dzisiaj otwieramy dyskusję na ten temat. [middle1] CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zobacz także: Nocna apteka przy Kochanowskiego 23 działa i ma się dobrze Zobacz także: Prawa kobiet! Prawa murów! Zobacz także: Dlaczego nie ma nocnej apteki na Żoliborzu i Bielanach? Zobacz także: Pytań do ZDM nie ubywa
