Żoliborz Południowy został zaprojektowany przez domorosłego architekta, który nie przewidział lub zapomniał, że mieszkańcy miasta posiadają samochody. Owszem w blokach zwanych czasem apartamentowcami są miejsca postojowe, niestety z powodu braku miejsc poza budynkiem te ostatnie często są zajmowane przez kierowców nieuprawnionych do parkowania do należących do kogo innego miejsc. Taki sposób parkowania zwany potocznie jest „na chwilkę”. Chwilka ta w zależności od poczucia odpowiedzialności kierowcy czasami może trwać i kilka godzin, choć znane są przypadki pozostawienia samochodu na kilka tygodni. Wszystko jest podobne i o pomyłkę łatwo. Ludzie mylą budynki a co dopiero miejsca parkingowe, które wcześniej wspomniany architekt zapomniał wyposażyć w cokolwiek, co by zabezpieczało miejsce przed intruzem. W końcu miejsce postojowe było sprzedawane w promocji za kilkadziesiąt tysięcy i niech się lokator cieszy, że takowe posiada. Na zewnątrz nie jest lepiej. O ile można jeszcze zrozumieć parkowanie „na chwilkę” na podjeździe obok Biedronki, gdzie to parkowania zmusza sytuacja, kiedy trzeba szybko zrobić zakupy, aby zdążyć przed szalejącą inflacją a tu innego miejsca jak na lekarstwo to już parkowanie na wjeździe do garażu znacznie trudniej. Inni kierowcy wciskają klakson jednak kierowca czarnej fury, ma to w gdzieś, wszak włączył światła awaryjne. To, że zaparkował na przejściu dla pieszych, to już inna historia kto by się przejmował takimi drobiazgami. Trzeba być wyrozumiałym. Na szczęście w okolicy zostały czasowo zlikwidowane przystanki autobusowe, które szybko zostały zamienione na parkingi. Kierowcy jednak zapomnieli, że przystanek czasowo skasowany jest dalej przystankiem a parkowanie w tym miejscu, jest zabronione. Prędzej czy później komunikacja wróci a wraz z nią lawety, które odholują źle zaparkowane auta. Niestety nic nie wskazuje na to, aby sytuacja uległa poprawie a zapewne jeszcze się pogorszy ku radości aktywistów miejskich... Czytaj również: Zobacz także: Zakazany Żoliborz Artystyczny Zobacz także: Bobry i żeremia na Żoliborzu Zobacz także: Zakątek świętych krów na Barszczewskiej Zobacz także: Pszczółki powrócą na Kępę Potocką Zobacz także: Amrit, Prochownia, Fort Sokolnickiego. Kto następny do zamknięcia?