Od czasu kiedy powstał szklany tunel nad autostradą zwaną Trasą Toruńską, na szklanych taflach wyświetlają się dziwne znaki świetlne. Zjawisko można zaobserwować w miejscu, gdzie trasa, zbiega się z ulicą Adama Mickiewicza od strony Żoliborza. Światła przypominają piktogramy, które zmieniają się wraz z upływem czasu, aby całkowicie zniknąć. Wygląda to trochę tak, jakby ktoś chciał wysłać wiadomość do nieznanego nam odbiorcy przy pomocy wyświetlanych na szklanych taflach znakami. Co ciekawe znaki nie pojawiają się na całym dachu a horyzontalnie w jednym ograniczonym szeregu. Można je zobaczyć od czasu do czasu, ale trudno przewidzieć, kiedy to będzie. Są okresy, kiedy tak się dzieje co noc, a potem, następuje kilkutygodniowa przerwa, po której światła powracają zawsze w to samo miejsce. Dzieje się tak bez względu na porę roku czy pogodę zarówno w pochmurne, jak i noce rozświetlone światłem księżyca. Czasami emisja świateł trwa kilka minut a częściej nawet około godziny. I tak dzieje się od kilku lat, Niestety do tej pory nikt racjonalnie nie potrafi wyjaśnić co tak naprawdę dzieje się nad Trasą Toruńską, gdzie jest źródło tego jasnego światła i w jakim celu wyświetlane są znaki? Może czytelnicy pomogą rozwikłać zagadkę? [middle1] CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zobacz także: Kino Tęcza powraca na mapę kulturalną Żoliborza Zobacz także: Budują szkołę i przedszkole przy Anny German Zobacz także: Mickiewicza 34/36 - czy ktoś zamierza coś z tym zrobić?