Jak co roku z początkiem zimy powraca problem z odśnieżaniem żoliborskich chodników. Mamy za sobą już pierwsze przymrozki, pierwszą odwilż i opady marznącego deszczu. W wielu miejscach chodniki odśnieżone są wzorowo i po śniegu czy lodzie nie ma śladu. Niestety są też takie miejsca, gdzie nikt się nie kwapi do odśnieżania i lód na chodnikach znajduje się pod cienką warstwą śniegu. W tych miejscach, pomimo że jest bardzo ślisko i niebezpiecznie nie jest nawet posypane piaskiem. Trzeba bardzo uważać i jak co roku poczekać aż odpowiedzialni za taki stan rzeczy ockną się z letargu i zauważą, że od jakiegoś czasu mamy już zimę. Czytaj również: Zobacz także: Sportowe obiekty na osiedlu Marymont Potok Zobacz także: Kto zgasił światło w galerii? Zobacz także: Dwa w jednym Zobacz także: Pomóżmy zwierzętom przetrwać zimę Zobacz także: Stacje naprawy rowerów i co dalej?