Reklama

Pijany kierowca z Żoliborza nie miał prawa prowadzić… od lat!

Niektórzy kierowcy najwyraźniej wierzą, że są ponad prawem. 45-letni mieszkaniec Warszawy, mimo dożywotnich zakazów prowadzenia pojazdów, postanowił wsiąść za kierownicę — i to będąc pod wpływem alkoholu. Jego przejażdżka zakończyła się błyskawicznie.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji prowadzili kontrole trzeźwości na ul. Maczka w Warszawie. Gdy zatrzymali kierowcę toyoty, od razu poczuli silną woń alkoholu. Jak się okazało, kierowca miał prawie 3 promile alkoholu we krwi. 

Jeszcze większym zaskoczeniem było to, co funkcjonariusze odkryli chwilę później — kierowca miał kilka aktywnych zakazów prowadzenia pojazdów, w tym dożywotni, orzeczony przez sąd po wcześniejszych przestępstwach drogowych.

Tym razem nie skończy się na mandacie. 45-latek został zatrzymany i trafił do aresztu. Grozi mu kara do 7,5 lat więzienia. 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iZoliborz.pl




Reklama
Wróć do