Reklama

Gdybym był Arabem to bym jeździł na łyżwach

Kanałek na Kępie Potockiej zamarzł na dobre. Jeszcze w zeszły weekend jeździło po nim dużo łyżwiarzy. Rozgrywano nawet nieśmiałe mecze w hokeja. Teraz wszystko zasypał śnieg i pozostaje tylko nietypowy spacer środkiem tego akwenu. Do, kiedy będzie mróz nie ma żadnych obaw. Chyba że koniecznie ktoś będzie podchodził za blisko do przerębli, które służą do natleniania wody lub ktoś postanowi się zbliżyć do plaży morsów, znajdującej się przy przystani kajakowej.
Jednak jak patrzę to myślę sobie, że jak bym był właścicielem Pubu Kempa Potocka zwanego Arabem to bym odgarnął śnieg przed restauracją, puścił klimatyczną muzyczkę, odpalił grilla i zagrzał herbaty lub jakieś winko. To byłby przebój zimy. Zarabiałbym uczciwie pieniądze i to legalnie bez denerwowania policji i sanepidu.
Jednak nie jestem Arabem, ale tak czy owak, jeśli w zimie morsy jakoś się zorganizowały to, dlaczego łyżwiarze nie mogą zorganizować sobie lodowiska. Wystarczy jakaś grupa czy wydarzenie na FB i już. Trzeba się spieszyć, bo mróz do maja nie będzie trzymał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: 

 

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iZoliborz.pl




Reklama
Wróć do