REGULARNA ŻEGLUGA WRACA NA MŁOCINY! OD NIEDZIELI, 11 LIPCA, SWOJE REJSY ROZPOCZNIE STATEK KURKA WODNA. START O GODZ. 12.00. NOWOCZESNY KATAMARAN ZABIERZE NA POKŁAD 12 OSÓB. STATEK BĘDZIE PŁYWAŁ DO KOŃCA WAKACJI. – _To nie będą zwykłe rejsy. To będzie prawdziwa podróż. Podczas tej podróży wybitny znawca przyrody warszawskiej Wisły i tajemnic ptaków - Jarosław Matusiak - opowie o bogactwie natury nadwiślańskich brzegów i przetłumaczy o czym ptaki śpiewają_ – zachwala rejsy Marek Piwowarski, Pełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy ds. zagospodarowania nadbrzeża Wisły. O przyrodniczym bogactwie tego odcinka najlepiej świadczy ilość obszarowych form ochrony, którą objęty jest ten obszar. Jest ich aż sześć z czego cztery biorą początek właśnie na odcinku Młocińskim i Tarchomińskim. Ptaki chronione na tym odcinku rzeki należą do najistotniejszych dla ochrony gatunkowej w Unii Europejskiej. Wymienić warto gąsiorka, muchołówkę małą, jarzębatkę, zimorodka, derkacza, błotniaka stawowego, bielika czy bociana czarnego. Z pewnością część z nich da się usłyszeć, a może nawet zobaczyć podczas rejsów. Katamaran Kurka Wodna będzie pływał codziennie do końca wakacji. Początek i koniec wycieczek w przystani Młociny. Od poniedziałku do piątku odbywać się będą dwa rejsy. Przedpołudniowy, darmowy dla zorganizowanych grup dzieci uczestniczących w programie „Lato w mieście” i popołudniowy, o godz. 18.00 dla wszystkich chętnych. Bilety na godzinny rejs kosztują 10 zł – normalny i 5 zł – ulgowy. W weekendy, w godz. 12.00-20.00 odbywać się będą krótsze wycieczki, bez ornitolog na które również obowiązywać będą bilety. Wszystkich informacji o rejsach udziela, a także dokonuje rezerwacji ornitolog Jarosław Matusiak – tel. 602 110 140. Oprócz wycieczek statkiem zoolog prowadzi także spacery po północnych nabrzeżach Wisły. Uruchomienie regularnej żeglugi na Młociny było możliwe dzięki odtworzeniu przystani w tym rejonie. Marina położona jest na skraju Lasu Młocińskiego, a uroku dodaje jej kameralna plaża usytuowana pośród drzew. Więcej informacji o bielańskiej przystani TUTAJ [1].
