Co spowodowało, że uzyskał Pan tak wielką liczbę głosów? Swój dobry wynik wyborczy traktuję przede wszystkim jako wyraz uznania mieszkańców dla dotychczas wykonywanej przeze mnie pracy radnego. W dzielnicowej Radzie zawsze starałem się utrzymywać bliski kontakt z mieszkańcami, oraz występować w ich interesach, chociażby poprzez składane interpelacje. Wielu z nich odwiedzało mnie na dyżurach, w trakcie których m.in. udzielałem bezpłatnych porad prawnych oraz pochylałem się nad ich indywidualnymi problemami. Wszystko to sprawiło, że mieszkańcy chętniej poparli kandydata, który okazał się sprawdzony w działaniu. Jednocześnie, do uzyskania dużej ilości głosów przyczyniła się ciężka praca w trakcie kampanii wyborczej, podczas której rozmawiałem z setkami mieszkańców Żoliborza, poznając ich punkt widzenia na szereg spraw. Zawsze niezwykle ceniłem spotkania z mieszkańcami, dlatego swoją kampanię oparłem przede wszystkim na bezpośrednim kontakcie, dzięki czemu mogłem poznać potrzeby różnych grup społecznych, zarówno młodych, jak i seniorów. Do jakich realizacji jakich postulatów wyborczych upoważnia taki werdykt wyborców? Rekordowe poparcie żoliborskich wyborców dla Koalicji Obywatelskiej, z której list kandydowałem, pokazuje, że mieszkańcy oczekują realizacji programu z którym przystąpiliśmy do wyborów. Wśród jego głównych filarów należy wymienić m.in: poprawienie komfortu edukacji, łatwiejszy dostęp do żłobków i przedszkoli, aktywizacja seniorów, rozwój infrastruktury (w tym sportowej) czy uporządkowanie parkowania. Równocześnie chciałbym zabiegać o rozwiązanie tych postulatów, które były mi zgłaszane w trakcie kampanii. Są to sprawy, które w skali dzielnicy nie wydają się dużym problemem oraz nie wymagają wielkich nakładów finansowych, jednakże mogą przyczynić się do poprawy komfortu wielu mieszkańców. W jaki sposób chce Pan je realizować? Bezpośredni kontakt z mieszkańcami w dalszym ciągu pozostanie moim głównym narzędziem pracy w Radzie Dzielnicy. Realizacja postulatów uzależniona jest przede wszystkim od dobrej współpracy z Burmistrzem oraz Zarządem, który powinien zostać wskazany przez główną siłę w Radzie, tj. Koalicję Obywatelską. Nie bez znaczenia pozostaje osoba Rafała Trzaskowskiego, który już w kampanii podkreślał, że sprawy Żoliborza są mu bliskie. Co chciałby Pan przekazać czytelnikom Informatora Żoliborza? Chciałbym podziękować za zaufanie, którym obdarzyli mnie Państwo 21 października. Mam nadzieje, że w trakcie 5-letniej kadencji będziecie się Państwo aktywnie włączać w pracę Rady oraz zgłaszać nam swoje spostrzeżenia. Jesteśmy do Państwa dyspozycji.