Strona internetowa Urzędu Dzielnicy to podstawowy i oficjalny sposób komunikacji władz Dzielnicy z mieszkańcami. Z niepokojem zauważam, że nasza strona www.zoliborz.org.pl nie spełnia minimalnych oczekiwań. – pisze w swojej interpelacji przewodniczący Rady Dzielnicy pan Piotr Wertenstein-Żuławski. Padają konkretne przykłady. Nie ma koordynacji między profilem Urzędu na facebooku a stroną internetową. Doceniam, że posty na facebooku są częste i aktualne. Niestety, nie można tego powiedzieć o stronie internetowej. Dlaczego treści z postów na Facebooku nie są publikowane na stronie internetowej? – pyta Pan przewodniczący. Śmieszną ciekawostką jest tutaj informacja o naszych żoliborskich gimnazjach. Jak się okazuje, mają się dobrze. Zresztą powodem do wstydu jest zakładka o edukacji (http://www.zoliborz.edu.pl/), która jest po prostu pusta. Gdzie mieszkańcy mogą znaleźć kompletną informację o edukacyjnej ofercie żoliborskich placówek oświatowych, o zasadach rekrutacji etc.? Co prawda urząd jeszcze nie odpowiedział panu przewodniczącemu na jego interpelacje, ale widać radykalną poprawę. Po kilku dniach żoliborskie gimnazja znikły ze strony a zakładka o edukacji została przekierowana na stronę miejską. Dobre i to. Wszak Żoliborz znajduje się w Warszawie. CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zobacz także: Marek Maldis. Pożegnanie Zobacz także: Budżet Obywatelski - galeria wypierdalać Zobacz także: Nieznani bohaterowie Żoliborza –Wiesław „Krecik” Zienkiewicz Zobacz także: Jest wykonawca II etapu budowy szkoły i przedszkola przy ul. Anny German