Żoliborskie pszczoły są wyjątkowo pracowite. Ostatni rok był to bardzo pracowity i bogaty w wydarzenia. Najpierw musiały długo czekać na to, aby mieszkańcy zaczęli je podziwiać. Praktycznie dopiero w maju zaludnił się park ludźmi do tej pory siedzących bezczynnie w domach. Potem musiały emigrować, ponieważ pojawiła się ich własną epidemia. Teraz przyszła pora na wielkie jesienne porządki. Pszczoły zaczęły przepierkę. W ruch poszły proszki i inne środki czyszczące. Spodenki i koszulki już się suszą. Tylko rozmiar jakiś taki duży. Fachowcy twierdzą jednak, że pszczoła matka jest znacznie większa niż reszta mieszkańców ula. [middle1] CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zobacz także: Żoliborski PiS i bitwa pod Orszą