Reklama

Trzeba zwracać uwagę na znaki

Dzisiaj kolejne informacje, dotyczące Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego. Niezwykle istotne dla mieszkańców. Otóż, jak powszechnie wiadomo, ZDM już prowadzi prace związane z planowanym na 15 listopada wprowadzeniem SPPN. Na słupach z nazwami ulic pojawiły się (jeszcze zafoliowane) tablice z informacją o strefie płatnego parkowania. Odnoszę wrażenie, że mieszkańcy nie są należycie poinformowani o całej operacji. O ile ZDM żwawo zabrał się za oznakowanie, o tyle z przekazem dla mieszkańców jest znacznie gorzej.  A to oznacza, że wielu z nas może się zdziwić, być zaskoczonych działaniami ZDM. Dlaczego? – Ponieważ obecnie ZDM przystąpił do malowania oznakowania poziomego, a to oznacza, że z miejsc, w których mają być prowadzone prace muszą zniknąć auta. Mikołaj Pieńkos z ZDM powiedział, że operacja malowania oznakowania na danym, wyznaczonym zgodnie z harmonogramem obszarze trwa 1- 2 dni i nie ma, absolutnie, możliwości jej przeprowadzenia bez przeparkowania aut. Instalowane są tablice informacyjne o przewidzianych terminach prowadzenia prac. Tyle tylko, że można było chyba wcześniej, najlepiej  w porozumieniu z dzielnicą, bardziej nagłośnić tę sprawę.  Jednak jest, jak jest. W związku z tym  trzeba przedstawić najważniejsze kwestie.
Przedstawiciele ZDM po zamieszczeniu na danym obszarze informacji o terminie przeprowadzania prac związanych z malowaniem oznakowania poziomego robią zdjęcia, dokumentując stan (auta wraz z ich numerami rejestracyjnymi) w momencie przed rozpoczęciem robót. Auta, które nie zostaną przeparkowane zostają wywiezione na lawetach. Koszt wywiezienia auta na lawecie to około 500 PLN. Co ważne, jeżeli auto nie zostało przeparkowane, ale stało w tym miejscu wcześniej, jego właściciel będzie mógł złożyć reklamację do Zarządu Dróg Miejskich, tłumacząc się chociażby tym, że nie zauważył informacji o rozpoczęciu prac, albo przebywał poza miejscem zamieszkania (parkowania). Teoretycznie nie ponosiłby wtedy kosztów wywiezienia auta. Jak będzie w praktyce – zobaczymy.

Mikołaj Pieńkos z ZDM zapewnia, że w takich przypadkach, kiedy auto znalazło się na zdjęciu w zasobach ZDM, reklamacje będą uwzględniane. Swoją drogą ciekawe, jak długo taki wniosek będzie rozpatrywany? Zupełnie inaczej wygląda sytuacja kierowców, którzy zaparkowali samochód w miejscu przygotowanym do robót już po wykonaniu zdjęcia przez ZDM. W takim przypadku oprócz 500 PLN za lawetę  grozi nam dodatkowo mandat (najprawdopodobniej w wysokości 250 PLN). I to tyle w skrócie, ciąg dalszy, zapewne, nastąpi.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iZoliborz.pl




Reklama
Wróć do