Z kół zbliżonych do środowisk dobrze poinformowanych dowiedziałem się, że nasi piłkarze mają dostać pewien bonus od naszych rywali na meczach wyjazdowych w Kijowie i Londynie. Dostaniemy od przeciwników drugą bramkę, przez co nasze szanse wzrosną dwukrotnie. Nam do obrony pozostanie jedna. Nie jest jeszcze rozwiązana kwestia, czy dwóch bramek ma bronić jeden bramkarz, czy dwóch. Pomimo, że jeszcze trwają konsultacje, pierwsze próby już się odbyły. I co ciekawe, na stadionie położonym na terenie naszej dzielnicy.