Nareszcie jest! Mamy bazar z prawdziwego zdarzenia. Schludny i kolorowy a do tego pięknie wkomponowany w otoczenie. Każdy znajdzie coś dla siebie. Są smakołyki z Grecji, Węgier i Bułgarii jak również nasze ojczyste sery, kiełbasy i ciasta. Jest nawet grill a nieopodal piwo i do tego jak zapewnia sprzedawca całkiem prawdziwe. Na miejscu można podpatrzeć przy pracy ludowego rzeźbiarza. Jednym słowem udało się połączyć przyjemne z pożytecznym. Mam nadzieję, że bazar pozostanie już na stałe a nie tylko na powitanie lata.