Reklama

Ograne chwyty Gazety Wyborczej

27/06/2015 20:17

W imieniu części mieszkańców Żoliborza zgłosiłam interpelację dotyczącą przeniesienia Targu śniadaniowego w okolice Centrum Olimpijskiego. Skłoniły mnie do tego nie tylko skargi Żoliborzan, ale także przekonanie, że piękne tereny nad Wisłą są słabo zagospodarowane i jako mieszkańcy mamy mały kontakt z rzeką(zawsze zazdrościłam Paryżowi bliskiego kontaktu z Sekwaną).

Na dodatek, nazwa Żoliborz, pochodzi od francuskiego „joli bord” (piękny brzeg), co nas też do czegoś zobowiązuje.

Zadzwonił do mnie do domu redaktor Gazety Wyborczej Jarosław Ossowski, który zapytał o tę interpelację.

W miłej i niezobowiązującej rozmowie powiedziałam przy okazji o przedwojennych założeniach dotyczących pięknej alei Wojska Polskiego, która miała być miejscem wyjątkowo reprezentacyjnym. Interesują mnie te problemy, gdyż jestem z wykształcenia także historykiem i współautorką kilkunastu książek o Żoliborzu.

Moja pozbawiona politycznych intencji wypowiedź stała się źródłem wielu insynuacji i rzekomo wszystkim pisowcom, miłośnikom pomników i martyrologii przeszkadza wszystko, co uosabia radość życia i nowoczesność (patrz tytuł w Gazecie Wyborczej – „PiS nie trawi śniadań”) Kolejna insynuacja – lokalna gazeta, w domyśle pisowska, także prowadzi jakąś wrogą krucjatę. Na dodatek znalazła się sugestia skierowana już wprost do mnie, że rzekomo ubolewam z powodu piesków w alei Wojska Polskiego.

Na zakończenie chcę powiedzieć, że ograne chwyty Gazety Wyborczej, szczucie i judzenie nie przyniosły zamierzonych skutków na poziomie ogólnopolskim, więc chyba warto ich zaprzestać.

Izabella Anna Zaremba

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2015-06-28 13:07:54

    My, mieszkańcy Żoliborza Oficerskiego, jesteśmy bardzo wdzięczni Pani Izabelli Zarembie i pozostałym radnym z PiS-u, którzy pochylili się nad problemem uciążliwości Targu Śniadaniowego dla mieszkańców tej części Żoliborza, jak również-nad wizerunkiem całej Alei Wojska Polskiego. Od roku bezskutecznie składamy petycje i prośby o zmianę lokalizacji ww.Targu, który ani charakterem ani rozmiarami imprezy nie pasuje do tego miejsca. Zaznaczam, ze nigdy nie występowaliśmy o "likwidację targu na Żoliborzu"(jak kłamią organizatorzy), tylko o przeniesienie w bardziej odpowiednie ku temu miejsce, również NA ŻOLIBORZU.! Miasto wyznaczyło na ten cel-Park Kaskada, a lokalizacja nad Wisłą, opodal Centrum Olimpijskiego, wydaje się jeszcze bardziej korzystna i zupełnie nieuciążliwa dla mieszkańców. Warto spojrzeć na petycję Targu Śniadaniowego, pod którą obecnie zbierane są podpisy- "w obronie Targu na Żoliborzu": można się przekonać-KTO chce decydować o charakterze Żoliborza, jego ulic, i życiu jego mieszkańców. Oprócz wpisów: Warszawa, Warszawa/mazowieckie, sporadycznie-Warszawa-Żoliborz, ze zdumieniem odkryją państwo: Koszalin, Ząbki, Gliwice, Wola, Poznań, Sztokholm(!), Ursynów, Legnica, Grodzisk, Otwock, Warka, Piotrków..itd. Nic dziwnego, że zebrali już 900 podpisów, za chwilę będą mieli tysiące, z innych dzielnic i miast Polski.Tylko CO z tego wynika? To oczywiste, że my, mieszkańcy tej części Żoliborza- jesteśmy w tzw. "mniejszości", nawet w stosunku do całego Żoliborza, ale przecież taka lokalna "mniejszość" też ma swoje prawa. My nie chcemy decydować jak mają żyć i wypoczywać w wolnym czasie-mieszkańcy Ursynowa, czy Poznania... Lokalizację targowiska w Al.Wojska Polskiego wybrano niewłaściwie i bez wcześniejszych konsultacji ze społecznością lokalną. Po trzech latach najwyższy czas to zmienić, Targ przenieść w odpowiedniejsze miejsce na Żoliborzu i zadbać o rewitalizację zieleni i alejek spacerowych w całej Alei Wojska Polskiego.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-06-28 13:09:09

    My, mieszkańcy Żoliborza Oficerskiego, jesteśmy bardzo wdzięczni Pani Izabelli Zarembie i pozostałym radnym z PiS-u, którzy pochylili się nad problemem uciążliwości Targu Śniadaniowego dla mieszkańców tej części Żoliborza, jak również-nad wizerunkiem całej Alei Wojska Polskiego. Od roku bezskutecznie składamy petycje i prośby o zmianę lokalizacji ww.Targu, który ani charakterem ani rozmiarami imprezy nie pasuje do tego miejsca. Zaznaczam, ze nigdy nie występowaliśmy o "likwidację targu na Żoliborzu"(jak kłamią organizatorzy), tylko o przeniesienie w bardziej odpowiednie ku temu miejsce, również NA ŻOLIBORZU.! Miasto wyznaczyło na ten cel-Park Kaskada, a lokalizacja nad Wisłą, opodal Centrum Olimpijskiego, wydaje się jeszcze bardziej korzystna i zupełnie nieuciążliwa dla mieszkańców. Warto spojrzeć na petycję Targu Śniadaniowego, pod którą obecnie zbierane są podpisy- "w obronie Targu na Żoliborzu": można się przekonać-KTO chce decydować o charakterze Żoliborza, jego ulic, i życiu jego mieszkańców. Oprócz wpisów: Warszawa, Warszawa/mazowieckie, sporadycznie-Warszawa-Żoliborz, ze zdumieniem odkryją państwo: Koszalin, Ząbki, Gliwice, Wola, Poznań, Sztokholm(!), Ursynów, Legnica, Grodzisk, Otwock, Warka, Piotrków..itd. Nic dziwnego, że zebrali już 900 podpisów, za chwilę będą mieli tysiące, z innych dzielnic i miast Polski.Tylko CO z tego wynika? To oczywiste, że my, mieszkańcy tej części Żoliborza- jesteśmy w tzw. "mniejszości", nawet w stosunku do całego Żoliborza, ale przecież taka lokalna "mniejszość" też ma swoje prawa. My nie chcemy decydować jak mają żyć i wypoczywać w wolnym czasie-mieszkańcy Ursynowa, czy Poznania... Lokalizację targowiska w Al.Wojska Polskiego wybrano niewłaściwie i bez wcześniejszych konsultacji ze społecznością lokalną. Po trzech latach najwyższy czas to zmienić, Targ przenieść w odpowiedniejsze miejsce na Żoliborzu i zadbać o rewitalizację zieleni i alejek spacerowych w całej Alei Wojska Polskiego.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-06-28 13:12:59

    Szanowni Państwo, Korzystacie z restauracji Da Aldo? z Głodomorów? mieszkam nad nimi są głośne czasem przeszkadzają... Może je też przenieśmy nad Wisłę a co? Państwa pieski będą mogły spokojnie robić kupy na całej Alei Wojska Polskiego bo chyba o to chodzi. Dajce spokój Targowi Śniadaniowemu. Zazdrość o to że komuś coś się udało jest najgorszą cechą jaka można sobie wyobrazić

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-06-28 14:16:47

    Przy restauracjach jest kilka stolików- to nie są imprezy PLENEROWE na parę tysięcy osób! A Aleja Wojska Polskiego też nie jest właściwym "plenerem" na "śniadanie na trawie".Wręcz przeciwnie-trawniki w tym miejscu zostały całkowicie zniszczone przez stanowiska bazarowe.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-06-29 18:28:47

    A Bartusia Michalsk z Żoli zapraszam do mojego klubu.Tylko przyjdź ze swoim przystojniakiem jest taki uroczy,że chętnie go poznamy bliżej.Dziękujemy za wsparcie dla nas na FB.Lubimy takich wyzwolonych otwartych, prawdziwych europejczyków. Dziękuję, ze walczysz z nami o postęp i demokrację o prawdziwą równość. Pamiętaj Spotykamy się w niedzielę pod tęczą.Cmo, cmok w lewy okularek Ty mój przystojniaku.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-06-29 20:07:04

    Michał Zlehr-Walski dziękujemy Tobie i twojemu nowemu narzeczonemu za wsparcie naszej akcji na Facebooku.Dziękujemy,że jesteś wierny ideałom postępu, równości, tolerancji. jedni mają ISIS, My normalni LGBT czyli normalność.Dzięki takim jak Ty nasz stary kontynent przetrwa i będzie rajem dla wszystkich kochających normalnie. Chłopak + Dziewczyna Michale zLEHR = Faszyzm.Niech Tęcza będzie z Tobą

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-07-09 15:45:24

    Jestem z Żoliborza. Moim zdaniem, takie miejsca jak targ śniadaniowy sprawiają że miasto żyje. Aleje Wojska Polskiego bez Targu to będzie zupełnie martwe miejsce. Rozumiem przedwojenną idee alei Pamięci Narodowej, ale same Pomniki "rozrzucone" w zieleni, klimat zadumy i powagi... hmm to raczej mi się z Powązkami kojarzy - przepiękne miejsce, pytanie tylko czy o to chodzi?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-07-11 12:06:56

    W odpowiedzi na ostatni komentarz: jest jeszcze parę "martwych miejsc" na Żoliborzu (być może również pod domem osoby, która pisze, że "jest z Żoliborza")placów, na których "nic się nie dzieje", są" tylko" ławki, pomniki, drzewa, kwiaty, niezniszczone trawniki, co nie oznacza, że wszędzie tam trzeba na siłę "uszczęśliwić" mieszkańców stawiając im budy jarmarczne pod oknami. W myśl tej reguły-proponuję ożywić targiem śniadaniowym(który nie ma nic wspólnego ze śniadaniem)np.Skwer Kompanii AK-Żniwiarz, tam też "tylko pomnik", a przecież kiedyś był tam plac targowy!W Parku Kaskada też dość przestrzeni i tylko 1 pomnik, na uboczu, tam akurat taka sobotnia, całodzienna(!)impreza plenerowa nikomu by nie zakłócała spokoju. Jeśli już faktycznie jakieś tereny żoliborskie należało by ożywić i przybliżyć mieszkańcom-to tereny nad Wisłą, tam jest odpowiednia przestrzeń, dość zieleni i miejsc parkingowych, przy Centrum Olimpijskim-miejsce idealne!zmieszczą się wszyscy, nawet Ci- z miejscowości poza warszawskich i innych miast całej Polski, którzy podpisują się licznie pod petycją Targu Śniadaniowego(w obawie przed rzekomą likwidacją, a nie-zmianą lokalizacji na inną, również na Żoliborzu!)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iZoliborz.pl




Reklama
Wróć do