Jak pewnie każdy wie nasza ukochana dzielnica, posiada nie tylko niezwykle bogatą historię spółdzielczą, ale i również była ważnym miejscem dla ruchu niepodległościowego w czasie niemieckiej okupacji podczas II wojny światowej. Pamiątkami po tamtym okresie są liczne tablice upamiętniające organizacje podziemia takie jak PPS WRN po AK i Harcerstwo Szarych Szeregów, które miały swoje siedziby na Żoliborzu. Szczególnie dużo tychże tablic można znaleźć na terenie Starego Żoliborza, a w szczególności w okolicach Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Żoliborz Centralny , gdzie prawie na każdym budynku koloni mieszkalnych znajdują się wspomniane wyżej tablice. Na niektórych budynkach jest nich nawet po parę. Niestety w obecnych czasach niewielu ludzi je zauważa, nie mówiąc już o zatrzymaniu się przy nich na chwilę, zapaleniu znicza oraz zadumie nad bohaterami tamtych dni. Miejsca te tylko raz w roku, 1 sierpnia są odwiedzane przez przedstawicieli urzędu miasta, albo środowiska kombatanckie, które składają symboliczne wieńce. Warto pamiętać, że dzięki tamtym zwykłym ludziom, bohaterom tamtych dni, dla których nie liczyły się osobiste ambicje, a jedynie walka o wolną i niepodległą Polskę, dzisiaj możemy cieszyć się wolnością i realizować swoje marzenia w coraz to nowocześniejszym mieście. Dlatego, jako Żoliborski Obserwator zachęcam mieszkańców Żoliborza do odwiedzenia co jakiś czas tych miejsc i zapalenia symbolicznej lampki światła. Dzięki temu możemy pokazać, że pamięć o tych bohaterach oraz o ich walce trwa nadal, oraz chociaż trochę spłacić dług, jaki u nich mamy. Bartosz Kałuża- Żoliborski Obserwator