Florentynki [middle1] ¾ szklanki cukru ½ szklanki miodu 2 łyżki masła ¼ szklanki sezamu ½ szklanki płatków migdałów ¼ szklanki pestek dyni ¼ szklanki pestek słonecznika Przygotowanie: Nasiona wymieszaj razem, nie muszą to być te z przepisu wrzuć dostępne w domu, każde się sprawdzą w tym ciastku mogą to być rozdrobnione orzechy czy suszone owoce. Na blaszkę wyłóż papier do pieczenia. Cukier rozgrzewamy do płynnej konsystencji, następnie dodajemy masło i miód. Gdy składniki się połączą wrzucamy nasiona i dokładnie mieszamy bardzo energicznie. Tak przygotowaną masę wylewamy do wcześniej przygotowanej blaszki, równamy powierzchnie i porcjujemy. Ciasteczka bardzo szybko stygną, a karmel je zespaja. Można wykończyć je zatapiając w roztopionej gorzkiej czekoladzie. Florentynki można zrobić na kruchym spodzie. Wcześniej upieczonym ok 0,5cm spód studzimy i wylewamy na niego przygotowana masę kroimy i gotowe. Tak przygotowane ciastka można przechowywać w zamkniętym pojemniku do 2 tygodni.