Tuż przed Wielkanocą a dokładnie w Wielką Sobotę w Parku Żeromskiego zostały otwarte na oścież drzwi do szaletu miejskiego. Przez ostatnie lata szalet był zamknięty na głucho i awaryjnie podstawiano mało gustownie i delikatnie rzecz ujmując zaniedbane wewnątrz przenośne toalety. Otwarcia dokonano, pomimo że podstawiono już przy wejściach do parku znane niebiesko białe plastikowe przybytki. Wspomniany szalet miał być rozebrany, ale jak widać na zdjęciach, jest w całkiem dobrym stanie. Wystarczy trochę go omieść i wyczyścić i będzie jak nowy. Została nawet zachowana w dobrym stanie instrukcja, co należy zrobić po skorzystaniu z toalety. Do tego ponoć jest zabytkiem. W planach była nowa stacjonarna toaleta, której koszt biorąc pod uwagę inflację, wyniesie grubo ponad milion złotych. Nawet jeśli zarządca terenu zainwestuje kilka tysięcy w nową ceramikę i drzwi wejściowe to i tak oszczędności będą spore a stary szalet, będzie służył kolejnym pokoleniom spacerowiczów w Parku Żeromskiego. Czytaj również: Zobacz także: Wielkie otwarcie w Parku Żeromskiego Zobacz także: Bobry i żeremia na Żoliborzu Zobacz także: Zakątek świętych krów na Barszczewskiej Zobacz także: Pszczółki powrócą na Kępę Potocką Zobacz także: Amrit, Prochownia, Fort Sokolnickiego. Kto następny do zamknięcia?