Reklama

Ulica Lecha Kaczyńskiego

29/02/2020 06:20

W kwietniu minie dokładnie 10 lat od tragicznej katastrofy smoleńskiej, w której śmierć poniósł śp. prezydent Lech Kaczyński. Od tamtego czasu katastrofa, jak i kwestia upamiętnienia byłego prezydenta stały się poważną kością niezgody, która podzieliła Polskę na dwa zwalczające się obozy. W ostatnich latach doszło do odsłonięcia w Warszawie dwóch pomników upamiętniających zarówno prezydenta, jak i wszystkie ofiary katastrofy, jednak nadal nie ma w Warszawie ulicy upamiętniającej Lecha Kaczyńskiego, co prawda w wyniku dość kontrowersyjnej decyzji wojewody przez chwilę aleja Armii Ludowej została przemianowana na aleję Lecha Kaczyńskiego, jednak decyzją sądu przywrócono dawaną nazwę. Osobiście przyznam, że nie należę do osób bezgranicznie podziwiających Lecha Kaczyńskiego, jednak uważam, że jako były prezydent Polski i Warszawy oraz bohater walki o niepodległą Polskę powinien zostać upamiętniony ulicą w stolicy. Nie jestem co prawda za tym, by zmieniać dotychczasowe nazwy ulic, ponieważ zawsze sprawia to pewne niepotrzebne problemy, które spadają na zwykłych mieszkańców, jednak uważam, że w tak szybko rozwijającym się mieście, jak Warszawa znalazłoby się godne i reprezentacyjne miejsce na ulicę prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Ulica taka mogłaby powstać, na przykład na Żoliborzu, gdzie urodził się i wychowywał przyszły prezydent albo na Woli w okolicach Muzeum Powstania Warszawskiego, które jest największym sukcesem jego prezydentury w Warszawie. Warto pamiętać, że to właśnie dzięki wytrwałości prezydenta Lecha Kaczyńskiego udało się w krótkim czasie wybudować muzeum jeszcze przed 60 rocznicą wybuchu tego patriotycznego zrywu, samo muzeum jest dziś integralną częścią stolicy, placówka jest często odwiedzana przez warszawiaków i turystów. Miejmy nadzieję, że kwestia upamiętnienia prezydenta Kaczyńskiego w stolicy wkrótce zostanie rozwiązana, co być może pozwoli zakopać głębokie rowy podziału, jakie powstały przez ostatnie 10 lat podczas wojny Polsko-Polskiej. Światełko nadziei pojawiło się po ostatnim wywiadzie nowo wybranego przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Borysa Budki, który zapowiedział, że zamierza porozmawiać w tej kwestii z obecnym prezydentem stolicy Rafałem Trzaskowskim, jednak ostateczna decyzja zależy od stołecznych radnych, oprócz Lecha Kaczyńskiego własną ulicę ma również otrzymać inna ikona „Solidarności” Anna Walentynowicz.

Bartosz Kałuża – Żoliborski Obserwator

Od redakcji:
W połowie lutego w sprawie wypowiedział się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski


- Wydaje mi się, że większość warszawianek i warszawiaków zgadza się z tym, że Lech Kaczyński powinien mieć ulicę w Warszawie i będziemy mogli to zrobić ponad podziałami politycznymi.- powiedział dla Radia Kolor Trzaskowski.

Tak więc wydaje się, że po latach sporu sprawa jest przesądzona. I bardzo dobrze.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iZoliborz.pl




Reklama
Wróć do