Reklama

Targ Śniadaniowy - wielki powrót, mimo wielkich utrudnień

12/06/2020 08:10

No i stało się, w końcu po sporym opóźnieniu spowodowanym pandemią koronawirusa, targ śniadaniowy powrócił na swoje miejsce, skwer Śmiała/Mierosławskiego przy al. Wojska Polskiego w znanej nam wszystkim formie.

Co prawda już od początku maja targ odbywał się w szczątkowej formie w ogrodzie nieopodal, przy willi, w której mieści się jego siedziba. Jednak to nie było to samo, w ogrodzie mieściło się tylko parę ściśniętych stoisk z produktami spożywczymi i nic poza tym. Pierwotnie targ miał wrócić w całej okazałości już 30 maja, jednak brzydka pogoda pokrzyżowała plany organizatorom, którzy przenieśli uroczyste otwarcie targu na 6 czerwca. Trzeba przyznać, że tego dnia pogoda dopisała a targ, który zaczął się o godzinie 9:00 i tradycyjnie trwał do godziny 16:00, był odwiedzany przez wielu mieszkańców dzielnicy.

Oczywiście ze względu na obecną sytuację epidemiologiczną stoły w jadalni były rozstawione co 2 metry, dodatkowo przed wejściem na targ wsiał regulamin, w którym umieszczono takie zasady jak: dezynfekcja rąk, maseczki, zachowanie odstępu w kolejkach. Na targu oprócz stoisk z przepysznymi produktami spożywczymi różnej maści, znalazły się również znane z poprzednich edycji stoiska ze smakołykami, które zadowolą każdego głodomora. W szczególności polecam stoisko z węgierskimi langoszami oraz bostońskie kanapki z Food Trucka „Nice To Eat You”, te ostatnie tak bardzo zasmakowały przybyłym na wydarzenie, że Food Truck musiał opuścić targ godzinę przed jego zamknięciem z powodu wyczerpania się produktów potrzebnych do kanapek. Właściciele Food Trucka zapewnili, że następnym razem przybędą lepiej zaopatrzeni, osobiście naprawdę polecam wszystkim spróbowanie ich specjału, czyli kanapki „Skurczybyk”, która jest prawdziwym arcydziełem kulinarnym. Na targu było również stoisko z roślinami ogrodowymi do kupienia. W ramach dodatkowych atrakcji zagrało trio jazzowe Bogdana Hołowni. W tym sezonie odbędzie się też m.in. Warszawski Festiwal Wina, który połączy degustację wina w plenerze z muzyką i przekąskami, Warszawski Festiwal Lodów kraftowych, rzeźby w lodzie i letnia bitwa na śnieżki. Planowany jest również 10-dniowy wyjazd kulinarny do Armenii, jednak wszystko zależy od sytuacji na świecie. Wszystkie nowe informacje o wydarzeniach można znaleźć na Facebooku Targu Śniadaniowego. Tegoroczne otwarcie jest już ósme z rzędu, jednak w tym sezonie oprócz zasad bezpieczeństwa wprowadzono takie zamiany jak: rezygnacja z plastiku, więcej wyrobów ekologicznych i produktów certyfikowanych od drobnych dostawców, rolników i regionalnych manufaktur działających w duchu ekologii. Nawiązano również współpracę z organizacją Foodsharing Warszawa, która zajmie się kupionym i niezjedzonym jedzeniem.

Mam nadzieję, że pomimo obecnej sytuacji na świecie „Targ Śniadaniowy” przetrwa te trudne chwile i nadal będzie wspaniałym miejsce na spędzenie z rodziną wolnej soboty. Ostatnie miesiące minęły pod wpływem samotności i zaniku relacji międzyludzkich, dlatego warto odbudować te więzi i spróbować wrócić do normalnego życia, chociaż na moment, oczywiście zachowując przy tym bezpieczeństwo o zdrowie. 

Bartosz Kałuża – Żoliborski Obserwator


 

Czytaj również:

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iZoliborz.pl




Reklama
Wróć do