Tym dość dziwnym elementem są dwie kłódki z pokaźnym okuciem - zupełnie jak do klatki ze słoniem. Radna ta z rządzącej Żoliborzem koalicji PO i Projekt Żoliborz zwróciła uwagę, że element ten postrzegany jest przez spacerowiczów i gości placu zabaw jako stałe zamknięcie WC. W związku z tym nikt nie korzysta z tej toalety, ponieważ prawie wszyscy myślą, że jest zepsuta. Szkoda, że tak udana rewitalizacja sprzed dziewięciu lat ulega powolnej dewastacji. A przecież Park Żeromskiego jest chyba najbardziej udaną rewitalizacją obok Parku Krasińskich w Warszawie. W odpowiedzi burmistrz powiedział, że wcześniej został skradziony zamek w toalecie. Wartość tego zamka to dziewięćset złotych. Zakupiono nowy jednak w obawie przed następną kradzieżą i zamontowano dodatkowe zabezpieczenie tego zamka z okuciem i dwoma kłódkami.