Park Żeromskiego – klasyk z pewniakiem To żoliborski numer jeden. Wystarczy wejść od strony placu Wilsona, a już po kilku minutach widać dywan brązowych kasztanów pod dużymi drzewami przy alejce prowadzącej w stronę Prochowni. W weekend bywa tłoczno, więc najlepiej wybrać się rano lub po południu, kiedy dzieci z przedszkoli już wróciły do domów. Dodatkowy plus – kawa z Prochowni! Park Kępa Potocka – mniej ludzi, więcej drzew Na granicy Żoliborza i Bielan rozciąga się zielony teren z alejkami pełnymi dębów i kasztanowców. To idealne miejsce dla rodziców z wózkiem lub hulajnogą – można połączyć zbieranie z rodzinnym spacerem i karmieniem kaczek. Kasztanowce rosną tu wzdłuż ścieżki w kierunku mostku – nie da się ich nie zauważyć. Park im. Fosa i Stoki Cytadeli – spacer z misją To teren z mniejszą liczbą ludzi i ogromnym potencjałem dla małych odkrywców. Wokół wałów i ścieżek znajdziesz sporo żołędzi. Warto zabrać wiaderko, bo zbiory mogą być naprawdę obfite. Uwaga: miejscami nierówno, więc lepiej ubrać wygodne buty. Pro tip dla rodziców: Kasztany najłatwiej zbierać po deszczu — wtedy same wypadają z kolczastych łupin.