Zawsze od wiosny do jesieni utrapieniem były komary. W zasadzie każdy zna je przynajmniej ze słyszenia i jak słyszy cienki gwizd, to zaczyna machać rękoma. Były też lata i to całkiem niedawno, kiedy mówiło się o pladze komarów w Warszawie i problem był na tyle spory, że wprowadzono w parkach specjalne opryski. Jednym z głównych wrogów komarów są małe ptaszki zwane jerzykami a komary, są ich podstawowym pożywieniem. Stąd też obok oprysków zaczęto budować domki dla jerzyków. Często wyglądają jak osiedla mieszkaniowe dla ptaszków i jedno z nich można zobaczyć na budynku znajdującym się przy ulicy Potockiej. Jerzyki w tym roku zrobiły robotę i wybiły co do jednego wszystkie komary. Chyba że te ze strach przed jerzykami przeniosły się w inne rejony. [middle1] Czytaj również: Zobacz także: Wisła odsłania swoje tajemnice Zobacz także: Wrześniowa Plaża Żoliborz Zobacz także: 98. Urodziny Placu Wilsona Zobacz także: Słupy elektryczne na Żoliborzu Zobacz także: Zakaz parkowania tyłem