Halo, Kino Tęcza to bardzo interesujący projekt zrealizowany tegorocznym latem przez Centrum Kultury Filmowej imienia Andrzeja Wajdy. Znany reżyser filmowy Stanisław Bareja lepiej by tego nie wymyślił. Zgodnie z projektem filmy nomen omen dość ciekawe, zamiast wyświetlać je w kinie, były wyświetlane nieco obok, czyli pod gołym niebem obok kina. Szkoda, że akcja trwała tylko latem, które nie sprzyja plenerowym kinomanom bowiem, jak wiemy dni wtedy długie a filmy zdecydowanie lepiej, ogląda się po ciemku. Zimą to co innego. Od godziny 16 to można by i ze trzy seanse machnąć. A jak dzięki rześkiemu powietrzu, deszczyku ze śniegiem czy lekkim przymrozkom frekwencja zacznie spadać, to może Centrum Kultury Filmowej dokona wielkiego odkrycia, w jakim celu ktoś wymyślił kino. Czytaj również: Zobacz także: Czy parkingi dla elektrycznych hulajnóg i rowerów rozwiążą problem porządku na chodnikach? Zobacz także: Bieg Rotmistrza Pileckiego pudło, czyli podium Zobacz także: Bieg Rotmistrza Pileckiego od startu do mety Zobacz także: Bieg Rotmistrza Pileckiego — setka dla dzieci Zobacz także: Skwer Andrzeja Wajdy