Reklama

Budżet partycypacyjny – czy leci z nami pilot?

Urząd Miasta niedawno odtrąbił zrealizowanie pierwszego projektu z budżetu partycypacyjnego na Żoliborzu.

Jest nim barierka w parku Fosa, ustawiona nad tunelem prowadzącym do Cytadeli. W tym miejscu znajduje się właściwie urwisko, miejsce niebezpieczne i mało przyjemne dla spacerowiczów.

Pomysłodawcom tego projektu najwyraźniej chodziło o to, by nikt z tego urwiska się nie stoczył, bo grozić to może poważnymi obrażeniami. Tymczasem na pierwszy rzut oka widać, że barierka jest zbyt wąska i nie zabezpiecza całości urwiska. Jej długość w przybliżeniu odpowiada szerokością tunelowi, natomiast stromy, niebezpieczny odcinek jest daleko szerszy.

Balustradka wygląda ponadto, jak antyczny trzepak dla osób niskiego wzrostu, a małe dziecko z łatwością przedostanie się przez nią na stronę urwiska.

Nie dość więc, że barierka jest po prostu brzydka, to nie spełnia swojej podstawowej funkcji – zapewnienia bezpieczeństwa przechodniom.

W parku Fosa znajduje się jeszcze parę niebezpiecznych miejsc wymagających zabezpieczenia, np. akwedukt znajdujący się tuż obok omawianego tunelu oraz kilkumetrowej wysokości pionowa, półokrągła ściana znajdująca się bliżej Wisłostrady. Czy przypadkiem wszystkich zabezpieczeń w parku Fosa nie można było wykonać jednocześnie?

 

Budżet budżetem, ale, czy ktoś w ogóle koordynuje to, co na Żoliborzu powstaje, po co powstaje, czy spełnia swoją funkcję i czy przypadkiem nie jest wyrzuceniem w błoto partycypacyjnych pieniędzy?

Barierka w parku Fosa świadczy o tym, że trzeba dobrze przyglądać się zgłaszanym projektom i umieszczać je w szerszej perspektywie. To zadanie i dla pomysłodawców i dla tych, którzy koordynują prace nad podziałem partycypacyjnych środków.

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Joanna Kania - Karmalska
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2015-05-17 09:23:26

    Na temat owej balustrady , jak tez innych koniecznych zabezpieczen i usprawnien w parku przy Cytadeli pisalam juz w komentarzu do art."Komisji Ładu Przestrzennego" :"Balustrada, która miała ZABEZPIECZAĆ wyjscie od tunelu w Al.Wojska Polskiego-niestety nie spełnia tej funkcji, ani estetycznie, ani technicznie! jest to raczej rodzaj "trzepaka", zachęcającego dzieci do fikołkow, a nie bariera osłaniająca to urwisko.Powinien być to płotek, nawet z fragmentow takiego ogrodzenia, jakie jest na pobliskim placu zabaw, i na dłuższym odcinku, niż zainstalowany wysoki(i dziurawy..)"trzepak". Balustrady przy schodach w parku-dobrze , ze sie pojawiły, ale przydałyby sie rownież przy pozostałych schodach, przynajmniej po jednej stronie każdych schodow, ponieważ te pierwsze schody w zasadzie prowadzą do nikąd(jeśli chodzi o starsze i niepełnosprawne osoby) Chcialabym zwrócić uwage na znacznie poważniejszy problem w parku Fosa, a mianowicie niemożność bezpiecznego pokonania zjazdu i zejścia z gornej ścieżki parkowej na dól- z wózkiem dziecięcym, albo inwalidzkim, a nawet na piechotę!bo nawet jeśli silniejszym osobom uda sie pokonac koślawe, strome schody-to na dalszym odcinku trzeba niebywalego szcześcia aby sie nie poślizgnąc na bezmyślnie ulozonej kostce bazaltowej(ktorą położono jako uzupelnienie-granitowej kostki) To jest prawdziwy problem, od lat nierozwiązany i uniemożliwiajacy osobom z wózkami zejscie do dolnej części parku."W ramach budżetu partycypacyjnego pojawiły sie też budki lęgowe dla ptakow(co-pozytywne) i siłownia, ktora jest żle zlokalizowana(na górce, na widoku..)ale podobno zasadniczy argument był taki, ze nie można jej było zrobić na dole parku, gdzie juz sa urzadzenia do ćwiczeń, bo:"dostęp do dolnej czesci parku jest utrudniony dla osob starszych..."więc zamiast ten dostęp ułatwić, poprzez naprawę schodow, barierki przy schodach i bezpieczny zjazd i zejscie, o ktorym pisalam-wybrano prostsze rozwiazanie-lokując siłownię na górce, żeby było widać dokladnie..kto i jak ćwiczy... Niebezpieczne urwiska w parku powinny byc kompleksowo zabezpieczone metalowymi płotkami(przy samym urwisku), w jednakowym stylu, pomalowanymi na czarno.W parku brakuje też ławek i śmietników-z przykrywami, z ktorych by ptaki nie wyciągaly śmieci.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-05-17 12:29:49

    Post jest odpowiedzią na pismo z Urzędu Miasta. Barierka ta znajduje się w parku fosa na lewo od początku alei Wojska Polskiego. Jest ustawiona nad tunelem będącym częścią składową cytadeli. Wejście do tego tunelu uchodzi za niebezpieczne, ponieważ w przypadku stoczenia lub spadnięcia ze skarpy fosy człowiekowi lub spacerującemu psu grozić mogą poważne obrażenia. Jest wykonana na podstawie projektu z budżetu partycypacyjnego. Na pierwszy rzut oka widać, że barierka jest zbyt wąska jej długość w przybliżeniu odpowiada szerokością tunelowi. Obok tunelu z jego prawej strony jest szczególnie stromy kawałek skarpy fosy, który prowadzi, aż do betonowych schodów przy forcie na początku alei Wojska Polskiego. Po skarpie fosy na wymienionym odcinku nie da się zejść bez stoczenia. Tutaj należy zadać pytanie dlaczego wybudowana barierka jest tak krótka. Trzeba jeszcze zwrócić uwagę, że w omawianym parku fosa występują jeszcze dwa bardzo niebezpieczne elementy zarówno dla dzieci, przypadkowych przechodniów, rowerzystów czy psów. Pierwszy z nich to akwedukt znajdujący się tuż obok omawianego tunelu. Drugi to kilkumetrowej wysokości pionowa półokrągła ściana znajdująca się bliżej Wisłostrady. Obydwa te elementy drobnej architektury ponad wszelką wątpliwość wymagają zabezpieczenia.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-05-17 12:34:33

    Hlebowicz jako burmistrz i radny wybrany powinien się zabrać do pracy. W mojej ocenie Sielewicz był sto razy lepszy umiał chociaż projekt zrobić. A tu nawet projekt nie wyszedł. Ani to ładne ani nic z potrzebami mieszkańców nie ma wspólnego.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    [email protected] 2015-05-17 17:52:51

    Problemy ząbkowania nowej koncepcji. Zacznijmy od tego, że ten projekt pochodzi z poprzedniej tury Budżetu Partycypacyjnego, tak więc trudno winić obecną Radę czy nowych Burmistrzów za kształt projektów które de facto rozstrzygnęły się rok temu. Nie widzę starszych uchwał o takiej treści, z czego wnoszę że nie było takiej instytucji w zeszłorocznej edycji, ale obecnie za BP odpowiadają następujący radni: Monika Kurowska, Adam Buława, Anna Nalberczak, Tomasz Michałowski. To oni uczestniczą z ramienia rady w pracach zespołu ds. BP na przyszły rok. Co do formy barierki, pamiętajmy o Konserwatorze Zabytków. Tutaj jego słowo jest wyrocznią, takie były zalecenia, taka barierka mogła powstać. Alternatywą było nie robienie niczego. Ale wracamy tu do podstaw organizacyjnych BP - jeżeli ktoś przedstawia projekt do BP i nie ma administracyjnych podstaw do jego odrzucenia (tu nie było) - to projekt BĘDZIE zrealizowany. Formuła głosowania nie przewiduje zasady głosowania negatywnego ("przeciw" projektowi), tak więc jeżeli projektodawca sprytnie dopasuje się do obowiązujących zasad, to jego projekt stanie się rzeczywistością, nawet bez wielkiego poparcia społecznego. Może należy rozmawiać o zmianie zasad. A sądząc z zdecydowanych opinii, to mam nadzieję że zobaczymy się na następnym posiedzeniu Komisji Ładu Przestrzennego. Bałaganowi, który zresztą sam krytykowałem w moim tekście, można zapobiec tworząc w tej komisji ogólne wytyczne dla poszczególnych obszarów. Im szybciej, tym lepiej.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-05-18 09:00:02

    Panie Kluk burmistrz Hlebowicz mieszka jakieś 500 metrów od tego miejsca, a radna Selwant, jakieś 250 metrów. Od momentu powstania barierki minął miesiąc a od momentu złożenia przysięgi przez radnych pięć miesięcy. Ja Pan myśli czyja to wina. Jest to ewidentne zaniedbanie i brak kontroli przez radnych koalicji PIS-ŻO. Wina Hlebowicza jest ewidentna.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-05-18 11:07:09

    Ja bym się jeszcze odniosła do pytania "czy leci z nami pilot?"...a mianowicie:To dobrze, ze mozliwa jest realizacja pewnych pomyslow czy projektow spolecznych i ja jestem za, jeśli chodzi o zgłaszanie samego pomysłu czy potrzeb mieszkańcow i użytkowników przestrzeni publicznej.Jednak dalsza droga realizacji i akceptacji-powinna prowadzić własnie do "pilota", czyli FACHOWCÓW! inaczej będą to tzw. "gnioty"i "gargamele" zamiast fachowej funkcjonalnie i estetycznie tzw. malej architektury.Projekty będą "od Sasa do lasa"..a o Ładzie Przestrzennym można bedzie tylko marzyć! Pani Konserwator tez nie moze byc wyrocznia w kazdej sprawie! Są urbaniści,architekci, architekci krajobrazu, którzy kształcą się latami by mieć pojęcie o projektowaniu i Ładzie Przestrzennym.I to IM nalezy zlecić wykonanie projektów zgłoszonych społecznie! Kiedys zapytalam-dlaczego nasz Urzad nie zatrudnia architekta krajobrazu...Otrzymalam odpowiedz-ze jest niepotrzebny, ze nie mialby co robic... Ale jak w ogole rozmawiac o Ładzie Przestrzennym, skoro parkami i zielenia w Warszawie zajmuje sie Zarzad Oczyszczania Miasta!...a i tam, jak sie okazuje-nie ma ani jednego fachowca od projektow i estetyki--czyli Architekta Krajobrazu!!! Czyli pomysłom społecznym-TAK, ale akceptacja i realizacja-w ręce wykształconych w tym kierunku fachowcow!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-05-18 14:20:49

    Tylko czy burmistrz Hlebowicz jest w stanie zatrudnić architekta krajobrazu???

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-05-19 09:13:56

    Wydział Ochrony Środowiska powinien zatrudniać architekta krajobrazu.Wszelkie projekty w ramach budżetu partycypacyjnego powinny być konsultowane z osobami kompetentnymi w danej dziedzinie, a wiec w tym przypadku-z Wydzialem Architektury i Wydzialem Ochrony Srodowiska.Mala architektura ogrodowa jest w kompetencjach architektow krajobrazu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iZoliborz.pl




Reklama
Wróć do