Dlaczego Bugla będzie drugą kadencję na Żoliborzu burmistrzem? Niech mi ktoś wyliczy te jego wyjątkowe zasługi, bo ja, jako żywo ich nie widzę!
Nie potrafię. Jedyne co przemawia za nim to to że podpadł PO.
Zaraz, bo czego nie rozumiem. Czy to nie na łamach Informatora nie pisaliście o burmistrzu na pół etatu? Teraz jak PIS się dorwał do żłobu i ten pojeb Hlebowicz to już jest dobry??. Przez ostatnie cztery lata lizaliście d..., Pisowi jednocześnie wylewając pomyje na PO. Teraz Bugla jest dobry burmistrzem na pół etatu?Mycha nie załamuj mysich rączek, bo twoim faryzeuszostwem to aż tu w Moskwie jedzie.
Putin, wyluzuj... :)
Kurna, to ja pisałam?! Putin, to Żoliborek nie Ukraina!
Putin, ty nie strasz. A kto to jest ten poj.. bo pierwsze słyszę o tym facecie? To jakiś znowu przybłęda z Ursynowa czy z Rembertowa?
Lolitko, dziecino, ja jestem już wyluzowany jak trąba słonia, więcej nie potrzeba. Naprawdę nie słyszałaś wcześniej o Hlebowiczu? Niestety gościu od lat mieszka na Żoliborzu. Wcześniej w Ursusie. Już kiedyś był w zarządzie dzielnicy. Po sobie zostawił skomputeryzowany urząd dzielnicy. Nie było by nic w tym dziwnego, gdyby nie to, że robiła to firma w której ówczesny wiceburmistrz miał w niej udziały.A po drugie to najbardziej znany jest ze swojej prywatnej wojny z drugim żoliborskim poj...m Kozaczukiem.Ale to już jest inna bajka.
Putin, zlituj się! A ktoś tu nie jest poje.em? Wczoraj przeczytałam, że tych, co są obecnie w koalicji to platforma wyrzuciła z partii. I co teraz będzie?
Putin, no właśnie widzę, jak bardzo jesteś wyluzowany... Poza tym, jak widzisz, nie jestem już dzieciną... :)
Ja nie jestem poj.bany nie mniej proponuję wysłać Putina w kosmos. Dlaczego? Bo tak!
Hlebowicz był w redakcji Informatora. Pisał niezłe kawałki. Dość mocno krytykował poprzedni zarząd. Zobaczymy jak sobie teraz sam poradzi i to mając za szefa Bugle.
No nie wiem czy niezłe były te jego kawałki...Sąsiadka mi mówiła, że podczas kampanii wyborczej obiecał, że załatwi sprawę opłat za przyłączone do nieruchomości trawniki, a teraz poszła do niego a on powiedział, że się Urząd na coś takiego nie zgodzi...A ona myślała, że burmistrz to urząd!
