Reklama

Veturilo - dlaczego nie możemy jeździć?

21/04/2020 07:40

Zgodnie z zamysłem rządowych rozporządzeń znaczenie systemów publicznych wypożyczalni rowerów zostało ograniczone jedynie do funkcji rekreacyjnej, podczas gdy warszawskie Veturilo jest ważnym elementem układu transportowego stolicy. W ostatnich tygodniach marca notowanych było po kilka tysięcy wypożyczeń dziennie. Większość z nich trwała krócej  niż 20 minut, więc z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić,   że nie były to przejazdy rekreacyjne.

W tym kontekście nie widać uzasadnienia dla utrzymywania zakazu korzystania z rowerów miejskich. Nie wolno ich używać od 1 kwietnia, a 20 kwietnia zakaz przedłużono do odwołania, podczas gdy niejeden warszawiak korzysta z Veturilo zamiast komunikacji miejskiej.

Polska jest prawdopodobnie jedynym państwem w Europie, które zakazało, na poziomie ogólnokrajowym, korzystania z rowerów miejskich. Miasta walczące z COVID-19 najczęściej wręcz zachęcają do korzystania z roweru – w tym publicznego – przy poruszaniu się do pracy lub na zakupy. Kluczową zaletą roweru jest właśnie możliwość dostosowania się do obostrzeń w czasie epidemii koronawirusa. Osoba przemieszczająca się indywidualnie na rowerze może jechać tak, by zachować odpowiedni dystans od innych osób.

Nawet prezydent Rafał Trzaskowski zaapelował w sprawie zniesienia zakazu korzystania z rowerów publicznych do rządu.

A tym czasem rowery przy OSiR Żoliborz stoją i czekają na lepsze czasy

Czytaj również:

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iZoliborz.pl




Reklama
Wróć do