Kładka prowadząca z budynku Słowackiego 12 na plac przy urzędzie dzielnicy ma już swoje lata. Jej stan techniczny budzi coraz większe wątpliwości. Od lat trwa ustalanie, kto jest jej właścicielem i pewnie jak to w innych miejscach miasta bywa to ustalanie jeszcze długo potrwa. Co prawda ostatnio urząd dzielnicy wystąpił do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z prośbą o zbadanie stanu tej kładki, ale jedyne czego możemy się spodziewać to ewentualne jej zamkniecie dla użytkowników, ponieważ PINB nie ustali właściciela na podstawie stwierdzenia urzędu, że jest ona integralną częścią budynku przy Słowackiego. Jest wiele takich budowli w Warszawie, które są w opłakanym stanie a miasto nie ma pomysłu jak takie sprawy regulować. Jestem pesymistą. No ale czas pokaże.