Aktywiści Lotnej Brygady Opozycji naruszyli prywatną własność jakim jest dom Jarosława Kaczyńskiego przy ulicy Mickiewicza na warszawskim Żoliborzu. Na ogrodzeniu zawiesili nie tylko pieluchy dziecięce, ale także niecenzuralny napis. Na Twitterze umieścili nagranie z wydarzenia. [middle1] Tymczasem policjanci, którzy stali nieopodal, w ogóle nie zareagowali na to, co się tam stało. W związku z tą sprawą komendant rejonowy policji zdecydował o zawieszeniu sześciu funkcjonariuszy. W tym zastępca komendanta komisariatu na Żoliborzu oraz pięciu mundurowych z prewencji. W rozmowie z WP Elwira Kozłowska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa V dla Żoliborza i Bielan powiedziała, że chodzi o ewentualnym naruszeniu dyscypliny służbowej. Wszczęto więc postępowanie. CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zobacz także: Pociąg S90 - wraca to, co niepotrzebnie znikło Zobacz także: Marsz na Warszawę przymaszerował na Żoliborz Zobacz także: Oktawa trwa