Reklama

Pawilon przy placu Grunwaldzkim i jego rychły koniec

24/08/2020 06:06

Dlaczego zakończenie żywota dawnego salonu samochodowego a obecnie sklepu spożywczego jest nieuchronne? Z trzech powodów.

Pierwszy to charakter wydanej zgody.

W 1994 roku wydano czasowe pozwolenie na budowę pawilonu samochodowego. Czasowe pozwolenie wydano na budowę na gruncie, który w całości znajduje się w liniach rozgraniczających drogę publiczną al. Wojska Polskiego. Pozwolenie nakładało na inwestora obowiązek  rozbiórki budowli po upływie 10 lat to jest w 2014 roku.  Oczywiście jak państwo widzicie władający pawilonem nie wykonał obowiązków na nim ciążących. Wręcz przeciwnie, inwestor zbył budynek, a nowy właściciel uruchomił bardziej rentowne przedsięwzięcie.

Drugi to Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego

Również ani  Urzędy Miasta Stołecznego  ani  Dzielnicy Żoliborz  nie egzekwowały zapisów pozwolenia czasowego. Stan takiej niczym nie zmąconej idylli trwał sobie do 2016 roku i nawet uchwalenie 10 października 2006 r.  MPZP Żoliborza Historycznego tego nie zmieniło. Plan oczywiście nie przewiduje sklepu spożywczego w obrębie jednostki 3KUL w pasie drogi publicznej.

Po wyborach samorządowych 2014 nastąpiły pewne zmiany personalne na Chmielnej (ZDM) i na Słowackiego (UD Żoliborz) 2016 roku, w efekcie których Zarząd Dróg Miejskich przestał wydawać kolejne zgody na zajęcie pasa drogowego.

Trzeci to egzekucja prawa

Na Dzielnicy Żoliborz ciąży obowiązek wyegzekwowania postanowień czasowego pozwolenia na budowę, które urząd wydał w 1994 roku.  Dlatego Urząd w wyniku prowadzenia egzekucji nałożył  na spółkę Tenes One grzywnę w celu przymuszenia zgodnie z  art. 122 KPA.

Oczywiście silniejszą stroną jest podmiot prywatny niż samorząd. Spółka też ma swoich prawników, którzy postanowili uchylić pozwolenia na budowę z 1994 żeby uniknąć zawartych w nim zobowiązań. 

Jednak sąd w lecie 2020 roku nie przyznał racji podmiotowi prywatnemu i jednocześnie przyznał rację dzielnicy Żoliborz.

Co będzie dalej?

Może równość wobec prawa? Kto z Czytelników potrafiłby zbudować budynek takiej kubatury na terenie drogi publicznej. Jeśli ZDM będzie naliczał opłaty karne za bezumowne zajęcie drogi, a Dzielnica nie zaniecha egzekucji, a Wojewoda Mazowiecki nie …, to pawilon przy placu Grunwaldzkim przestanie „ozdabiać”  okolice Alei Chwały Oręża Polskiego.

 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Wojciech Sowiński 2020-08-25 10:52:38

    A co z planami rewitalizacji pl. Grunwaldzkiego. Czy jakiś sklep ogólny, oprócz żabki, pojawi się okolicy. Nie cierpiałem tego pawilonu ale rozwalić jest łatwo. Pytam co w zamian. I taka uwaga. Jeżeli w 94 wydano pozwolenie na 10 lat, to mnie wychodzi że do 2004 a nie 2014.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iZoliborz.pl




Reklama
Wróć do