Reklama

Ogon merda psem, czyli o pensjach naszych burmistrzów

21/08/2020 05:24

Dyskusja na temat zarobków najważniejszych osób w naszym kraju wzbudziła sporo emocji. Ustawa, którą usiłowano zmienić nie dotyczy tylko wysokich urzędników państwowych i parlamentarzystów. Ta sama ustawa czy jej zmiana powoduje, również możliwość podwyższenia wynagrodzeń pracownikom samorządowym z wyboru. Chodzi tu o wójtów, burmistrzów, prezydentów, członków zarządów dzielnic, powiatów czy sejmiku. Jak pamiętamy ostania afera z przyznaniem wysokich nagród wysokiej rangi urzędnikom państwowym (jakieś trzy lata temu) spowodowała, że obniżono zarobki o 20% ministrom, posłom i również samorządowcom.
Nie zamierzam dzisiaj dyskutować na temat czy premier w naszym kraju powinien zarabiać 11 tys. złotych, czy 111 tys. zł. Pewnie znając moich rodaków z takiej dyskusji wyszłoby 1,1 tys. złotych.
Postanowiłem przy okazji tej dyskusji przejrzeć oświadczenia majątkowe naszych dzielnicowych włodarzy. Oto co mi wyszło:



Nie zamierzam wnikać czy nasz burmistrz zarabia za mało, czy dyrektor ZGN za dużo. Chce tylko zwrócić uwagę, że nie ma tak na świecie czy w sektorze prywatnym w naszym kraju, gdzie szef zarabia mniej od swojego przełożonego. Jeśli tak jest to nie jest dobrze. Ta tabelka i wiele innych, które można sobie dowolnie zestawić, daje dużo do myślenia.



Postanowiłem poprosić o komentarz dwóch niezwykle doświadczonych samorządowców w naszej dzielnicy. O to, co mi powiedzieli:

Grzegorz Hlebowicz (Prawo i Sprawiedliwość) 
Z jednej strony kandyduje się na Urząd Burmistrza nie dla kasy ale by służyć sąsiadom i realizować swoje pomysły na Żoliborz. Z przyjemnością zastąpię pana Burmistrza Michalca  za niższe roczne wynagrodzenie od jego 145 200 złotych. Z drugiej jednak strony jest złe dla samorządu, jeśli demokratycznie wybrany zarząd dzielnicy jest wynagradzany niżej od swoich podwładnych. Taka sytuacja nie jest dobra ani dla podwładnych ani dla zwierzchników.

 

Piotr Wertenstein-Żuławski (Koalicja Obywatelska)
To są ciekawe dane, choć częściowe, więc nie dają pełnego obrazu sytuacji. Odpowiedzialność burmistrzów jest większa niż dyrektora ZGN czy basenu i to powinno być uwzględnione w wysokości wynagrodzenia. Rada Dzielnicy na wysokość płac nie ma żadnego wpływu, bo wynika ona z regulacji ustawowych, a teraz nie jest najlepszy czas na reformę systemu płac w administracji. Bardziej mnie martwi – i to bym chciał zmienić – znacznie niższy i nie zmieniany od lat poziom wynagrodzeń szeregowych pracowników oraz sztywność rozwiązań, które nie pozwalają odpowiednio wynagradzać pomysłowych i energicznych urzędników.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iZoliborz.pl




Reklama
Wróć do