Przez wiele lat zezwolenia na wycinkę drzew wydawał na swoim terenie urząd dzielnicy. Jednak od nowego roku zmieniły się przepisy a konkretnie ustawa o ochronie przyrody. Zmiana polega na tym, że dzielnica nie może wydawać zezwoleń sama sobie. Wycinka drzew znajdujących się na terenach będących własnością miasta stołecznego Warszawy ( z wyłączeniem tych, które są oddane w dzierżawę wieczystą) są wydawane przez Urząd Marszałkowski. To większość decyzji wydawanych w urzędach dzielnicowych. Warto przypomnieć, że te zezwolenie dotyczą między innymi drzew rosnących na terenach podwórek miejskich, pasów drogowych, parków czy placówek oświatowych. Generalnie zasada w postepowaniach administracyjnych, w których organ musi wydać jakąś decyzję sam sobie jest zanana. W takich sytuacjach decyzje wydaje inny organ zazwyczaj będący druga instancją w innych postepowaniach. To dobrze, że się to zmieniło. Jednak do momentu, kiedy marszałek nie zorganizuje swojej pracy w tym zakresie będą duże kłopoty Do tej pory pozwoleniami na wycinkę zajmowało się kilka osób w Wydziale Ochrony Środowiska. Każde drzewo było oglądane i spisywano z tych oględzin protokół i wykonywano dokumentacje zdjęciową. Na podstawie takich czynności wydawano decyzje zezwalająca lub odmowną. Jak wynika z naszych informacji w całym województwie Mazowieckim na razie takimi decyzjami zajmuje się siedmiu urzędników. Ta sytuacja wpłynie, na jakość i czas podejmowania decyzji. Będą podejmowane z za biurka i to z dużym opóźnieniem. Mieszkańcy przyzwyczajeni do starego systemu będą obwiniali za taki stan rzeczy żoliborskich urzędników . Pewnie w przyszłości urzędnicy marszałka jakoś rozwiążą ten problem. Dzisiaj z wydawaniem decyzji będzie duży kłopot. Wszystkim zarządcom dróg, podwórek dzielnicowych, placówek oświatowych i parków pozostaje na razie słać podania do Marszałka Województwa Mazowieckiego, którego urząd znajduje się przy ul. Jagiellońskiej 26.