Jak to możliwe, że w naszej dzielnicy nie powołano jeszcze komisji tematycznych, które są podstawową działalnością radnych. To właśnie praca w wybranych komisjach np. edukacji, infrastruktury, społecznej i innych pozwala kreować politykę dzielnicy w wybranych obszarach. Jako obserwator sceny żoliborskiego samorządu ubolewam, ale też jestem oburzony, że tyle miesięcy po wyborach samorządowych Koalicja Obywatelska wraz z i tzw. ruchami miejskimi która dostała od mieszkańców Żoliborza mandat do sprawowania władzy tak lekceważy swoje obowiązki. Apeluję do przewodniczącego rady Piotra Wertenstajna- Żuławskiego o poważne traktowanie swojej funkcji. Czas się zabrać do roboty!