Reklama

Jak uczyć polskie dzieci?

03/11/2015 19:34

Przez dwa tygodnie października gościliśmy w Szkole Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi nr 68 w Warszawie przy ulicy Or-Ota 5 nauczycieli uczących polskie dzieci poza granicami naszego kraju: na Ukrainie, we Włoszech, w Turcji, w Australii i Nowej Zelandii.

Staż dla Nich zorganizował Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą.

Panie obserwowały lekcje prowadzone przez naszych nauczycieli, zwracając szczególną uwagę na metody nauczania i pomoce dydaktyczne. Same także przeprowadziły zajęcia poświęcone historii

i przyrodzie  krajów, w których mieszkają.

A oto Ich wrażenia:

Przede wszystkim bardzo dziękujemy za fantastyczne przyjęcie. Szkoła nam się bardzo spodobała. Kadra nauczycielska była bardzo pomocna i życzliwa. (…) Wdzięczna jestem ogromnie za przychylność do naszej wizyty i pozwolenie nam na obserwowanie lekcji
w klasach młodszych.

O wizycie w IPN, która została specjalnie dla nas zorganizowana, mówimy wszystkim

i chwalimy szkołę wszędzie.

Jeszcze raz dziękuję.

Magdalena James z Nowej Zelandii

 

Chciałam podziękować za bardzo życzliwe przyjęcie.

Szkoła jest czysta, kolorowa, obiadki smaczne.

Dla mnie niesamowite były relacje, jakie panują w szkole na linii  nauczyciel-uczeń. Podczas lekcji panuje atmosfera wzajemnego zrozumienia i szacunku. WSZYSCY nauczyciele używają pozytywnej informacji zwrotnej w stosunku do uczniów, dzieci bardzo chętnie biorą udział

w zajęciach.

Bardzo spodobało mi się, że Pani Dyrektor, wprowadziła na zajęciach świetlicowych lekcje muzyki!

A na  historię i religię prowadzoną w klasach IV-VI  sama bym się chętnie zapisała!!!

Łucja Saglik z Turcji

 

Jesteśmy pod wrażeniem  Waszej  szkoły i  Waszego zaangażowania  w nasz staż (daleko wychodzącego  poza zakres  obowiązków).

Uwagę zwróciła  ciepła atmosfera  wśród grona pedagogicznego, ale także  autentyczne zainteresowanie uczniem i jego problemami . Mnie osobiście uderzył fakt okazywania szacunku uczniowi. 

Wasi Uczniowie są  naprawdę  szczęśliwcami, że nie  muszą się bać szkoły, a stereotyp wrzeszczącego  belfra (…)  mogą  poznać  tylko z opowiadań. 

Naprawdę  cieszymy się, że i my miałyśmy szczęście trafić do tej szkoły i obserwować  Waszą wspaniałą  pracę (…).

Mamy nadzieję, że uda nam się  wdrożyć  w naszych szkołach podpatrzone  metody. Przekażemy także, że w Polsce są  takie szkoły jak Wasza: perełki.

Jeszcze raz  serdecznie  dziękujemy i mamy nadzieję, że nasza współpraca  będzie  trwać  dłużej.

Gośka z Włoch

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iZoliborz.pl




Reklama
Wróć do