Kiedy wróciłam z wakacji i przeczytałam notatkę o podpisanej umowie o wartości prawie 42 milionów na rewitalizację „Hutnika” na Bielanach, zadałam sobie pytanie a co z rewitalizacją „ośrodka sportowego” Marymont ??? W poprzedniej kadencji pojawiła się kolejna koncepcja wykorzystania tego terenu ale oczywiście skończyła się na etapie „koncepcja”. Na Bielanach powstaną 3 pełnowymiarowe boiska piłkarskie, korty tenisowe i nowa zaplecze sanitarno-szatniowe. Na Marymoncie już ćwiczą : piłkarze, łucznicy, bokserzy czy tenisiści. Wokół stadionu piłkarskiego jest bieżnia, wprawdzie zniszczona ale treningi lekkoatletyczne też mogłyby tam się w przyszłości odbywać. Jest miejsce dla pozostałych dziedzin lekkiej atletyki. A obiekt o takim potencjale dalej niszczeje . Czas na „nowy” Żoliborz : Żoliborz SPORTOWY , z nowoczesną infrastrukturą sportową i nie tylko dla wyczynowego sportu ale również amatorskiego, wypoczynkowego sportu. Tak możemy „walczyć” z chorobami cywilizacyjnymi i to może być miejsce do „narodzin” kolejnych mistrzów olimpijskich, i to może być sposób do „oderwania” naszych dzieci od gier komputerowych. Niech rywalizują w rzeczywistości a nie na szklanym ekranie z „nieokreślonym” internetowym przeciwnikiem.