Reklama

Burmistrz Żoliborza na latarni

08/04/2014 01:51

Zaczęło się od tego, że w mojej skrzynce pocztowej znalazłem kartkę z Świątecznymi Życzeniami. W rzeczywistości na odwrocie "Wesołych Świąt" znalazłem polityczną agitację

Niby zaproszenie na spotkania z Burmistrzem, który „w razie by co” zastrzega sobie prawo nieprzybycia na spotkanie. Ja rozumiem oszczędności ale mieszanie Świątecznych Życzeń z kampanią wyborczą budzi niesmak. Gdyby kartka w skrzynce leżała odwrotnie to przed przeczytaniem moje Wesołe Święta wylądowały by w koszu na śmieci umieszczonym w bezpośrednim sąsiedztwie skrzynki. Jako, że skuteczność powyższej akcji jest do przewidzenia, postanowiono ją wesprzeć plakatowaniem dzielnicowych latarni. Wyszło trochę kulawo bo aby przeczytać treść umieszczoną na plakacie należy nieco zadzierać głowę i obejść latarnię dookoła po trawniku. Chętnie porozmawiałbym z Burmistrzem o Żoliborzu. Ale z zaproszenia w takiej formie nie skorzystam. Nie przepadam za pożegnaniami. Wolę się witać niż żegnać. Stąd poczekam do jesieni.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Hieronim Kowalski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iZoliborz.pl




Reklama
Wróć do