- Wyjątkowo zimny i deszczowy maj sprawił, że pszczoły przez długi okres czasu nie mogły wylatywać po nektar i spożytkowały zebrany wcześniej zapas zgromadzonego nektaru na wiosenny rozwój rodzin. W dniu zbioru, przez pogodę, w ulach było sporo mniej miodu niż podczas przeglądu 10 dni wcześniej – mówi Magdalena Kozerska z Miodowej Manufaktury, która dba o żoliborskie pasieki. [middle1] Plastry w ulach wymieniono na nowe, z których za około dwa tygodnie pozyskany ma być pozyskany miód akacjowy. Z początkiem czerwca kwitnienie rozpoczęły już robinie akacjowe i w parkach wyczuwalne są ich intensywne aromaty. Aby wyprodukować kilogram miodu pszczoły muszą odwiedzić około czterech milionów kwiatów, pokonując dystans około 150 tys. kilometrów. Pszczoła robotnica żyje średnio 36 – 40 dni, a jedna zbieraczka przynosi do ula tyle nektaru, że pszczoły produkują z niego ok. jedną łyżeczkę miodu. Przy czym pszczoła nie jest zbieraczką przez całe swoje życie. Staje się nią po osiągnięciu około 3 tygodni - wcześniej wykonuje inne prace w ulu - stosownie do swojego wieku. Zbieraczką za to pozostaje już do końca życia. Na Żoliborzu znajdują się dwie pszczele pasieki, w każdej rozstawione są po cztery ule. W parkach Kaskada oraz Kępa Potocka stoi łącznie osiem uli, którymi na zlecenie Urzędu Dzielnicy Żoliborz m.st. Warszawy opiekuje się Miodowa Manufaktura. Żoliborskie pasieki i nawiązana w celu ich utrzymania współpraca, pełni ważną rolę edukacyjną dla mieszkańców o życiu pszczół, ich roli w przyrodzie, zapylaniu roślin, ochronie owadów zapylających oraz o procesie powstawania miodu. Akcja dotycząca rozstawiania i utrzymywania pasiek na terenie dzielnicy Żoliborz realizowana jest nieprzerwanie od 2015. W tym roku Urząd Dzielnicy Żoliborz m.st. Warszawy podpisał umowę na pozyskanie i przekazanie łącznie 245 kg miodu z dwóch pasiek. Donata Wancel Czytaj również: Zobacz także: Plac Wilsona – prowadzi Trzaskowski, Hołownia z Dudą łeb w łeb Zobacz także: Wyprzedaż Garażowa w Składnicy Harcerskiej na Żoliborzu Zobacz także: Centrum Lokalne Żoliborz to jeden wielki skandal