11 lutego odbyła się czwarta sesja nowej kadencji Radny Dzielnicy. W końcu powołano merytoryczne Komisje i wybrano ich władze. I jak to w demokracji, wszystko tak naprawdę zdecydowało się w „kuluarach”, podczas klubowych negocjacji, a nie na Sesji. Niezależny Radny Pan Tomasz Michałowski, w ramach manifestacji przeciw takim praktykom, zaproponował swoją kandydaturę na Przewodniczącego jednej z Komisji. Ale oczywiście ustalenia między Klubami były inne, i w głosowaniu wybrano uzgodnionego wcześniej kandydata. Nie widać tu samorządu, widać typowy partyjny mechanizm wyboru poszczególnych władz dokonujący się w trakcie targów koalicyjnych. Pojedynczy radni, tacy jak K. Smoczny i T. Michałowski jeśli nie połączą sił, by realizować projekty ze swoich programów wyborczych, niewiele będą mogli samodzielnie zrealizować. Jedyne merytoryczne uzasadnienie, jakie usłyszałam podczas głosowań, to takie, że w poprzedniej kadencji dany Radny się „sprawdził”, ale czasami proponując kandydatów do władz, Radni sami mylili się, w jakiej to Komisji w poprzedniej kadencji sprawdził rzeczony radny Radny. Nie mogę oprzeć się zaskakującemu wrażeniu, że Sesja przypomina raczej spotkanie towarzyskie, na którym się szepcze, komentuje za plecami, plotkuje i uprawia się wszelkie formy dialogu zarezerwowane dla spotkań nieformalnych. Wszyscy się dobrze znają, i świetnie się bawią wytykając proceduralne błędy nowym w tej kadencji radnym. Sesji towarzyszy gwar imprezowy i nie czuje się tam atmosfery pracy. W atmosferze należnej powagi, na Sesji odbyło się jedynie złożenie ślubowania przez nowego Radnego PIS pana Marka Pękali, który zastąpił Grzegorza Hlebowicza – obecnego vice Burmistrza Żoliborza oraz wystąpienie Przedstawiciela Stowarzyszenia Nowy Żoliborz w sprawie podjęcia stanowiska Rady Dzielnicy dotyczącego ustanowienia użytku ekologicznego „Dawna bocznica kolejowa na obszarze Żoliborza Południowego”. Radni jednogłośnie poparli inicjatywę Stowarzyszenia, co z przyjemnością odnotowuję. Będziemy z uwagą obserwować dalsze decyzje kolejnych władz w tej sprawie. Elżbieta Marciniak