Grzegorz Wysocki: Powstał projekt stworzenia przy ulicy Śmiałej Domu Kultury. Czy będzie to kolejne miejsce w stylu Fortu Sokolnickiego, czy Kina Tęcza gdzie wpływ żoliborskiego samorządu będzie ograniczał się do luźnej współpracy? Czy stać nas na stworzenie miejsca, które będzie koordynowało wszelkie działania kulturalne na Żoliborzu? [middle1] Paweł Michalec: Mamy umowę o współpracy z Fortem Sokolnickiego i zamierzamy z niej szeroko korzystać. Zeszły rok był szczególny, z powodu pandemii, właściwie poza koncertem z okazji Dnia Kobiet i spotkaniem świątecznym jeszcze pod koniec 2019 roku nic więcej nie mogliśmy zorganizować. Mam nadzieję, że nadchodzący rok będzie zupełnie inny pod tym względem. Agata Marciniak-Różak: Umowa z Fortem daje nam również możliwość udostępniania tego miejsca na imprezy organizowane we współpracy z dzielnicą przez inne podmioty. W takiej formie zrobiliśmy np. imprezę dla młodzieży z ekipą Europejskiej Platformy Recyklingu pod tytułem „Moda na recykling . Jesteśmy otwarci na ten model współdziałania z różnymi organizacjami, które mają ciekawe propozycje dla naszych mieszkańców. Paweł Michalec: Jeśli chodzi o pomysł organizacji Domu Kultury przy ulicy Śmiałej, to chcemy, aby była to instytucja samorządowa, która będzie podobnie jak w innych dzielnicach , skupiać i koordynować wszystkie działania: poczynając od podstawowej edukacji kulturalnej , po wydarzenia artystyczne o zasięgu ogólnodzielnicowym, a czasami nawet w skali miasta. Siedziba byłaby na Śmiałej, ale chcielibyśmy wykorzystać wielki potencjał Żoliborza zarówno w postaci wielu twórców, którzy tu mieszkają, jak i działających instytucji. Mam tu na myśli m.in. Fort Sokolnickiego, powstające Centrum Kultury Filmowej im. Andrzeja Wajdy w dawnym kinie Tęcza, Teatr Komedia, Mazowieckie Centrum Kultury Medialnej działające w dawnym kinie Elektronik i wiele innych. Grzegorz Wysocki: Okres pandemii jest ciężki dla wszystkich mieszkańców Żoliborza. Jednak przedsiębiorcy to ta grupa społeczna, która przeżywa szczególnie trudne chwile. Co jako władze dzielnicy macie im do zaproponowania? Paweł Michalec: Podstawowym narzędziem, które wykorzystujemy w pomocy przedsiębiorcom, to zniżki i zwolnienia z opłat za czynsz i dzierżawy. Opieramy się na programie ogólnomiejskim, starając się przy tym uwzględniać specyfikę lokalną. Agata Marciniak-Różak: Zwracamy szczególną uwagę na szybkość rozpatrywania wniosków i wydawanych decyzji. Zdajemy sobie sprawę, jakie to jest ważne dla osób, których działalność nie może być realizowana na poziomie sprzed pandemii. Do końca 2020 roku udzieliliśmy zniżek dla najemców i dzierżawców, których łączna wartość wyniosła 571 tys. 103,21 zł, a wnioski spływają i cały czas są rozpatrywane. Uruchomiliśmy również doradztwo w zakresie zawieszania i odwieszania działalności gospodarczej, co ma duże znaczenie w dzisiejszej sytuacji. Grzegorz Wysocki: Czasami, jeśli nie można pomóc to warto nie przeszkadzać. Otóż urząd przypomniał sobie o pewnym zapisie w ustawie o terminach zapłaty w transakcjach handlowych z dnia 8 marca 2013 roku. Ten przepis pozwala obciążyć najemcę lokalu użytkowego karą w wysokości ok.180 zł za jeden dzień zwłoki w zapłacie czynszu? Czy musicie naliczać te kary? Paweł Michalec: Tak. Jest takie prawo, a my jesteśmy zobowiązani aby je stosować. Jeśli wprowadzone zostaną w tym zakresie, nowe regulacje na poziomie ogólnomiejskim, albo krajowym, które pozwolą na odstąpienie od tych kar, to chętnie to zrobimy. Zwłaszcza, że w dzisiejszych czasach może to być uciążliwe dla najemców. Agata Marciniak-Różak: Niezależne, w najbliższym czasie informować przedsiębiorców o tej ustawie i jej konsekwencjach. Za pośrednictwem naszego ZGN przeprowadzimy akcję informacyjną dla przedsiębiorców . Grzegorz Wysocki: W innych rejonach miasta odnotowujemy pierwsze spektakularne bankructwa restauracji, księgarni czy innych ważnych miejsc. Na Żoliborzu bliskie było bankructwo jednej z najstarszych restauracji Spotkania . Słyszałem, że kłopoty mają takie miejsca jak „Prochownia” czy „Arab” (Pub Kępa Potocka). Czy wydarzyło się coś na Żoliborzu w tej materii, co jest nieodwracalne? Paweł Michalec: Jeśli chodzi o „Spotkanie” to udało się uratować to miejsce. Znalazł się nowy partner do kontynuowania tej wieloletniej tradycji. Nasza reakcja w tej sytuacji też była szybka, sprawnie przeprowadziliśmy procedury związane ze zmianami właścicielskimi, aby umożliwić restauracji dalsze działanie. Problemy Pubu Kępa Potocka i Prochowni są innego typu, ale tutaj wydaje się, że też do przezwyciężenia. Agata Marciniak-Różak: Niestety, pandemia powoduje coraz częściej problemy, które stają się nie do pokonania. Zamknięty został popularny sklep spożywczy „Groszek” w „Szklanym Domu , a także księgarnia przy ulicy Marii Kazimiery. Kryzys dotyka również organizacje społeczne. Z lokalu przy Placu Inwalidów zrezygnował Z a wiązek Emerytów i Rencistów. Nie możemy wykluczyć kolejnych, mimo że staramy się pomagać jak możemy. Grzegorz Wysocki: Na koniec spytam o Strefę Płatnego Parkowania Niestrzeżonego w naszej dzielnicy. Pod koniec lutego ZDM przedstawi finalny raport po konsultacjach i zacznie się okres intensywnej pracy nad wdrożeniem tego systemu. Chodzi mi o wytyczenie obszarów nieobjętych Strefą PPN, a będącymi strefami nadającymi się do parkowania. Pozostawienie ich bez oznakowania i regulacji prawnych spowoduje, że wszystkie samochody, które mogą parkować tylko na miejscach płatnych, przeniosą się właśnie w te miejsca. Czy dzielnica przygotowała już wykaz podwórek i ulic lokalnych, które będą chronione odpowiednimi znakami zakazu? Paweł Michalec: Mamy świadomość, że objęcie Żoliborza SPPN może spowodować, że tego typu sytuacje, dlatego żoliborski ZGN już otrzymał od nas informację, aby na podwórkach w ich administracji przeprowadzić procedurę wprowadzającą nową organizację ruchu umożliwiającą parkowanie wyłącznie dla mieszkańców. Podobnie ma się sprawa w przypadku dróg wewnętrznych i osiedlowych, które nie są zarządzane przez dzielnicę ani ZGN. Wspólnoty osiedlowe powinny także zabezpieczyć swoich mieszkańców i na pewno będziemy ich o tym informować. Wywiad z burmistrzami dzielnicy Żoliborz foto: Urząd dzielnicy Żoliborz. CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zobacz także: Budżet Obywatelski - czas wybudować tężnię Zobacz także: Kanałek na Kępie Potockiej - natura zorganizowała nam wielkie lodowisko Zobacz także: Żoliborz zakończył proces przekształcenia prawa użytkowania wieczystego we własność Zobacz także: Legalne miejsca do parkowania przy ul. Marii Kazimiery