Chodząc po parku Żeromskiego od dłuższego czasu zastanawiam się co robi w nim fotografia oparta o wątłe drzewo przy jednej z alejek. Dopiero wczoraj skojarzyłem, że to jest część wystawy o budowie parku, która jest eksponowana na płocie od strony ulicy Krasińkiego. Zastanawiam się dlaczego tych zdjęć nie można powiesić na ekspozycji. Są ciekawe zresztą jak cała wystawa.